Wszystko wskazuje na to, że rodzina Martyniuków znowu jest w komplecie i została uratowana przed rozpadem. Syn Martyniuka, okazał skruchę po awanturze, jaką urządził swojej ciężarnej żonie pod koniec zeszłego roku. Postanowił nawet przeprosić swoich teściów. Zobacz co powiedział w filmiku, który wrzucił do sieci!
Historia młodego małżeństwa Daniela i Eweliny to idealny scenariusz do wieloodcinkowego serialu. Nie tak dawno byliśmy świadkami rozstania pary. Niecałe trzy miesiące po ślubie, syn Zenona, rozstał się ze swoją ciężarną żoną. Wszystko zaczęło się od tego, że nie wpuścił jej do mieszkania, a policja, która została wezwana na miejsce zdarzenie znalazła u niego narkotyki. Nic więc dziwnego, że rodzice Eweliny zabrali ją do swojego rodzinnego domu. Mężczyzna od razu przystąpił do ataku i zaczął oskarżać swoją żonę, że „złapała go na dziecko”. Nie omieszkał również powiedzieć parę przykrych słów na temat swojej teściowej, która zabroniła mu wstępu do jej domu.
Dwa miesiące temu, po przyjściu na świat ich córeczki Laury, pogodził się ze swoją małżonką. Jednak w odwiedziny do szpitala przyjeżdżał tylko wtedy, kiedy jego teściowej już tam nie było. W końcu jak możemy usłyszeć, poszedł po rozum do głowy i postanowił pogodzić się z resztą rodziny.
Na nagraniu, które parę dni temu wrzucił do sieci powiedział.
“Pozdrawiam z domu Eweliny. Moją niespodzianką były przeprosiny dla teściowej, teścia i oczywiście mojej ukochanej Ewelinki. Teraz już wszyscy razem, szczęśliwi i będzie wszystko dobrze”.
Ze skruchą poruszył również temat swojej teściowej.
“Myliłem się chyba w wielu sprawach. Moja teściowa w niczym, aż tak bardzo nie mieszała. To po prostu ludzie, znajomi… Pisali do mnie głupie rzeczy, zwalali wszystko na stronę Boguśki i mieszali mi w głowie…” – dodał na koniec.
W rozmowie z “Super Expressem” zabrał głos sam gwiazdor disco-polo i ojciec Daniela, Zenon Martyniuk, który potwierdził, że cała rodzina jest w komplecie i wszyscy szykują się do chrzcin malutkiej Laury.
“Chrzciny będą, ale chcielibyśmy, żeby to była nasza rodzinna uroczystość bez udziału mediów”.
Zobacz także: Zenek Martyniuk sprzedaje hot-dogi na stacji benzynowej. O co chodzi?
Zenon Martyniuk nie kryje, że jest szczęśliwy z powodu pojednania całej rodziny.
“Odkąd Laura pojawiła się na świecie, wszystko znów zaczęło się dobrze układać. Cieszę się, że młodzi doszli do porozumienia. Wierzę, że przed nimi wiele wspólnych lat w szczęściu. Daniel pewne rzeczy przemyślał i zrozumiał. Bardzo się stara odbudować relacje. To dobry, choć trochę zbuntowany chłopak” – ocenił całą sytuację gwiazdor.
“Król disco-polo” jest zachwycony swoją wnuczką, o czym również opowiedział.
“Mała jest bardzo ładna i ślicznie się śmieje. Z racji obowiązków zawodowych nie mogę do nich zaglądać tak często, jak bym chciał, ale Ewelina codziennie wysyła mi nowe zdjęcia i filmiki. Jestem pewien, że będę ją rozpieszczał”.
My mamy nadzieję, że nie będziemy już więcej świadkami konfliktów w rodzinie Martyniuków i życzymy im wszystkiego dobrego!
Myślicie, że syn gwiazdy disco-polo faktycznie poszedł “po rozum do głowy” i nie będziemy już więcej świadkami ich kłótni?
Zobaczcie wywiad jaki udzielił syn Martyniuka po swoim hucznym weselu!
Źródło: Instagram Daniela Martyniuka
