Zaledwie wczoraj z programem pożegnał się Tomasz Urban, a już kolejna osoba chce na własne życzenie wyjść z Domu Wielkiego Brata! Kto tym razem ma dość izolacji i życia pod okiem kamer?
We wczorajszym, wieczornym wydaniu programu, w domu Wielkiego Brata miały miejsce cotygodniowe nominacje. W tym tygodniu do opuszczenia show zostali nominowani Karolina Wnęk i Maciej Borowicz. I właśnie to Karolina na swoją nominację zareagowała bardzo emocjonalnie. Najgorszy jest dla niej fakt, że w rywalizacji do pozostania w domu walczy ze swoim przyjacielem Maciejem Borowiczem.
Karolina, która zebrała sześć głosów od mieszkańców, zagroziła dobrowolnym odejściem z show. Zrobiła to w momencie, kiedy do programu ma przyjść nowa osoba za Marlenę Klimczak. Wszystko wskazuje na to, że wspólna nominacja z Maciejem ją przerosła i bardzo zależy jej na tym, aby razem opuścili program. Swoim pomysłem podzieliła się podczas rozmowy z Olegiem.
“Sprawa jest taka. Odpadnie on w niedzielę, a ja idę z nim. I to jest bez dwóch zdań”.
Podczas kiedy reszta uczestników bawiła się w najlepsze i popijała drinki, Karolina rozmawiała ze swoim “rywalem” do opuszczenia domu. Słowa uczestniczki skomentował Maciej:
“Ja na bank odpadnę w niedzielę. Jak nie wyjdę wcześniej, to odpadnę w niedzielę”.
Po tej wypowiedzi Karolina zadeklarowała:
“No, ale to jest i tak jednoznaczne. Ja swojego zdania nie zmienię, ale mówię to w tym momencie, żeby już się przygotowywali na to”.
Kiedy reszta ekipy zakończyła już wieczorne harce i wszyscy położyli się spać, Borowicz ponownie zdobył się na wyznanie, że swoje ostatnie dni w domu Wielkiego Brata chce spędzić ze “swoją czwórką”, a następnie “podziękować reszcie ekipy”.
“Zrobię wszystko, żeby wyjść w sobotę, jeśli nie w sobotę to do niedzieli na pewno. (…) Z drugiej strony nie chcę pokazać, że jestem słaby i dawać satysfakcję tym zje**m. Zakładam jeszcze opcję, że ty zostajesz, bo moje zachowanie w tym tygodniu będzie naprawdę bardzo złe… Dam w kość produkcji, że będzie miała mnie dość i będą chcieli mnie sami wyj**ać. Mogę gadać z Wielkim Bratem, że jak nie podoba ci się to mnie wyrzuć. Po pięciu dniach będą mieli mnie dosyć”. – skomentował groźnie, najczęściej nominowany do opuszczenia domu uczestnik.
Najwidoczniej Karolinie też udzieliły się złe emocje, które od paru dni można zauważyć wśród uczestników i stwierdziła:
“Szczerze mam nadzieję, że stąd wylecę, serio. Staram się na to przynajmniej pod kątem takim, że agresja grupy i tak w większości jest skoncentrowana na tobie. Tak szukam pod takim kątem, że zostawią cię, żeby jeszcze bardziej robić konflikt w grupie”.
Zobacz także: Maciej Borowicz przeprasza za swoje zachowanie w Big Brotherze.
Przypomnijmy, że jeśli ta dwójka razem opuści program nie będzie to pierwszy raz, kiedy na własne życzenia, ktoś pożegna się z produkcją. Mimo tego, że show możemy śledzić od zaledwie dwóch tygodni z programem pożegnały się już cztery osoby, z czego dwie na własne życzenie. Jako pierwszy z show zrezygnował Daniel Barłóg, który tęsknił za przestrzenią i swoją ukochaną.
Marlena Klimczak, której na dalszy udział w programie, jak sama stwierdziła, nie pozwalała tęsknota za dziećmi. Najciekawsze jest to, że właśnie dzisiaj do pozostałych uczestników ma dołączyć nowa postać, aby zająć miejsce Marleny.
Powoli w programie zaczynają zawiązywać się przyjaźnie, jak i również konflikty. Bez wątpienia Karolina i Maciej tworzą jeden z bardziej zgranych duetów, który najwidoczniej nie podoba się reszcie grupy dlatego też zostali nominowani do opuszczenia domu Wielkiego Brata.
Myślicie, że Karolina nie rzuca słów na wiatr i zrezygnuje z programu w wypadku odpadnięcia Macieja?
Źródło: Instagram Big Brother
