Tatiana Okupnik zdradziła, że przeszła zabieg waginoplastyki. Piosenkarka po raz kolejny postanowiła opowiedzieć o ciemnych stronach ciąży i porodu.
Tatiana Okupnik to znana polska piosenkarka, autorka tekstów, kompozytorka, a także prezenterka telewizyjna. Do 2005 roku była związana z zespołem Blue Cafe, w którym była wokalistką. Ponadto reprezentowała nasz kraj w 49. Konkursie Piosenki Eurowizji. Tatianę mogliśmy także obserwować w “Tańcu z gwiazdami”, gdzie wystąpiła w parze z Tomaszem Barańskim. Para zajęła wówczas 2. miejsce.
Piosenkarka prywatnie jest związana z Michałem Micielskim – menadżerem Marcina Gortata. Para pobrała się w 2013 roku. Wspólnie wychowują córkę Matyldę oraz syna Tymona.
Piosenkarka wielokrotnie zdradzała szczegóły związane z jej ciążą oraz porodem. Otwarcie opowiadała o ciemnych stronach macierzyństwa. Szczegóły na ten temat znajdziesz TUTAJ. Co więcej, Tatiana tuż po urodzenia dziecka musiała zmierzyć się z depresją poporodową.
„Nie chciało mi się ani wstawać z łóżka, ani myć. Na początku było w ogóle okropnie. Po prostu ryczałam. Nie miałam huśtawek, ja byłam ciągle załamana. Zadawałam sobie pytania: co ja zrobiłam? Przecież ja nigdy nie chciałam mieć dzieci. (…) Chciałam odłożyć brzuch, położyć na półkę, by ta ciąża gdzieś tam z boku rozwijała się poza mną” – zdradziła.
Tym razem Okupnik postanowiła poruszyć temat, który dla wielu osób wciąż jest kontrowersyjny. Mowa tu o zabiegu waginoplastyki, któremu poddała się piosenkarka. Zdradziła, że przed zabiegiem nie akceptowała siebie, a ponadto wstydziła się przebierać przy swoim mężu.
“Wszystko jest dla ludzi. Jeżeli kobieta chce zmienić wygląd swojego krocza, to niech to robi, jeżeli to ma wpływ na jej poczucie własnej wartości. (…) Po komplikacjach poporodowych mój mąż zwrócił uwagę, że na swoje krocze mówiłam “dół”, “podwozie”, uważałam, że jest brzydkie, nie pokazywałam się. To miało na mnie taki wpływ, że ja nie chciałam, żeby mąż widział mnie, jak się przebieram. Nie akceptowałam siebie.”
Okazuje się, że problem ten nie był związany jedynie z estetyką. Okupnik otwarcie opowiedziała o kolejnych swoich problemach:
“Wyciągnięta skóra ocierała się o bieliznę, o podpaski, tworzyły się ranki. Dla mnie to był straszny problem… Widziałam po prostu, że nieadekwatnie do mojego wieku postarzało się moje krocze.”
Uważacie, że powinno poruszać się tego typu tematy?