Po blisko trzech latach od wyjścia na wolność Komendy w Sądzie Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla niewinnie skazanego Tomasza. Ostatecznie Komenda decyzją Sądu otrzymać ma prawie 13 mln złotych. Jednak Rafał Collins, który kilka miesięcy wcześniej zaoferował mu pracę, nie kryje swojego oburzenia.
Rafał Collins zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym nie szczędził przykrych słów wymiarowi sprawiedliwości w kraju.
Sprawą Tomasza Komendy swojego czasu żyła cała Polska. Mężczyzna został skazany w 2004 r. i trafił za kratki na wiele lat. Mimo iż Komenda nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów, czyli gwałtu i morderstwa 15-letniej Małgosi, został skazany na 25 lat więzienia. W 2018 roku dodatkowe śledztwo wykazało, że to nie Komenda dopuścił się zbrodni i w maju tamtego roku Sąd Najwyższy uniewinnił go. Po 18 latach spędzonych w więzieniu Tomasz Komenda wyszedł na wolność.
Za niesłusznie spędzone 18 lat w więzieniu Tomasz Komenda domagał się 18 mln złotych zadośćuczynienia za każdy rok spędzony za kratkami. Dodatkowo mężczyzna żądał 812 tysięcy złotych odszkodowania. Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Opolu zapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla niewinnie skazanego Tomasza. Komendzie przyznało 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł odszkodowania. Wyrok nie jest prawomocny.
Niedługo po ogłoszeniu wyroku głos w sprawie Tomasza Komendy zabrał Rafał Collins, który kilka miesięcy temu zaoferował niewinnie skazanemu mężczyźnie pracę. Na swoim Instagramie Rafał zamieścił obszerny wpis, nie szczędząc w nim gorzkich słów wymiarowi sprawiedliwości w naszym kraju. Mimo iż pracodawca Komendy cieszy się, że Tomasz otrzyma pieniądze, wyliczył on szereg nieścisłości, które nie powinny mieć miejsca.
„Prawie 13 milionów powodów do szczęścia.
Pamiętajmy jednak :
Po 18 latach Tomek pozostawiony bez podstaw do życia musiał czekać kolejne, prawie 3 na usłyszenie oczywistego wyroku.
Państwo nie zapewniło mu nawet opieki psychologa.
Prokuratura ma jeszcze szansę odwołać się od wyroku i wtedy Tomek znowu będzie musiał odwiedzać salę sądową.
Za błędy wymiaru sprawiedliwości zapłacimy my, czyli podatnicy.
Ci co wydali wyrok i skazali niewinnego człowieka na 18 lat więzienia do dzisiaj nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności.
Prawdziwi zabójcy pozostają na wolności.
Jest to sprawa, która wydarzyła się naprawdę choć nigdy nie powinna
Tomek nigdy nie usłyszał od wymiaru sprawiedliwości słowa “przepraszam”
ŻADNE PIENIĄDZE NIE PRZYWRÓCĄ STRACONYCH LAT.
Takich spraw jest więcej…
Mimo wszystko bardzo się cieszę i trzymam mocno kciuki za ten początek końca.” – napisał Collins
Trudno nie przyznać Rafałowi racji.
