Totalnie odmieniona i roztrzęsiona Smaszcz zrelacjonowała wizytę na Komendzie. Pogroziła mediom!

6 grudnia 2022
Przez: : M.S.

Była żona Maćka Kurzajewskiego zamieściła na swoim profilu nagranie, w którym dokładnie opowiedziała o swojej wizycie na komendzie. Przedstawiła nieco inną wersję niż Cichopek i Kurzajewski. Ponadto pogroziła mediom.

Smaszcz wydała oświadczenie i pogroziła mediom

Wojna pomiędzy Pauliną Smaszcz, a jej byłym mężem nadal trwa. Jakiś czas temu mężczyzna wniósł na policję doniesienie na swoją byłą małżonkę, że ta zakłóca spokój jego rodziny. Podał, że Paulina pod jego nieobecność wtargnęła do jego domu i rozmawiała z jego mamą. Natomiast Kobieta petarda zapewniała, że rozmowa z byłą teściową przebiegała w bardzo miłej atmosferze.

W poniedziałek, Smaszcz zamieściła na swoim profilu wpis oraz nagranie, w którym poinformowała swoich obserwatorów, że jest po wizycie na komendzie. Była żona Maćka Kurzajewskiego drżącym głosem zapewniła, że jej była teściowa potwierdziła jej wersję. Teresa Kurzajewska zeznała, że wizyta Kobiety petardy przebiegała w miłej atmosferze.

Tak, byłam dzisiaj wezwana. Byłam na przesłuchaniu w komendzie, gdzie mój były mąż zgłosił mnie, że niby wtargnęłam do jego domu i przyczyniłam się do rozwoju choroby jego mamy – mówiła drżącym głosem, prezentując po raz pierwszy nową, krótką fryzurę. Teresa Kurzajewska potwierdziła moją wersję, że rozmawiałyśmy sobie miło, życząc sobie zdrowia i pożegnałyśmy się.” 

ZOBACZ TAKŻE: Maciej Kurzajewski złożył donos na Paulinę Smaszcz

Ponadto, Smaszcz wyraziła swoją niechęć wobec mediów, które jej zdaniem wypisują bzdury na jej temat.

“Kłamstwa, które wypisują portale, szczując na mnie i deprecjonując mnie i mój zawód tylko dlatego, że jestem byłą żoną i mam odwagę… Niech po prostu wstydzą się, że w ten sposób kłamią i są przeciwko kobietom, które walczą o prawdę. Tak jak ja”

Zapewniła także, że ma rewelacyjną relację ze swoja synową, żoną Franciszka:

Mam wspaniałe relacje z moją synową i się bardzo przyjaźnimy, mam wspaniałe relacje z moimi synami. To są bardzo mądrzy i inteligentni mężczyźni” – zapewniła Smaszcz.

Na koniec zwróciła się do prasy i mediów oraz zażądała przeprosin. Zwróciła uwagę na to, że media niszczą jej osobę oraz nawiązała do swojego stanu zdrowia:

“Mam dosyć tego, że ciągle tworzycie przeciwko mnie kłamstwa i okłamujecie społeczeństwo. Ja będę żądała od wszystkich portali przeprosin na drodze sądowej, wiem, że to potrwa kilka lat, ale będę walczyć. Nie możecie tak robić. Niszczycie osobę, która i tak leży, która jest w takim stanie zdrowotnym i takim stanie życiowym jak ja. Ja na to nie pozwolę” – odgrażała się Kobieta petarda.

Źródło: Instagram Pauliny Smaszcz

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej