W czwartek, podczas „Big Brothera Nocą”, jeden z mieszkańców opuścił Dom Wielkiego Brata. Który uczestnik “Big Brother 2” zrezygnował z programu i na własne życzenie skończył grę o wielką wygraną?
Ostatni tydzień, zarówno dla uczestników jak i widzów był bardzo emocjonujący. Podczas zabawy w Dziki Zachód, doszło do nocnej bójki, o czym pisaliśmy tutaj. W nocy, Kamil próbował wykraść konia, którego przegrał w wyścigu z Dawidem. Niestety, mężczyzna został nakryty przez Wasyla i Dawida i doszło między nimi do szarpaniny.
Wielki Brat postanowił ukarać tych trzech mężczyzn za złamanie regulaminu i stosowaną przemoc. Jednak o losach uczestników mieli zadecydować widzowie, którzy w drodze głosowania, uznali, że to Dawid najbardziej zasługuje na karę. W związku z tym mężczyzna został automatycznie nominowany do opuszczenia Domu Wielkiego Brata w niedzielę. Ponadto Dawid nie wrócił do grupy i nadal miał pozostać w sekretnym pokoju.
Niestety nie wytrzymał tam długo, gdyż mężczyzna postanowił opuścić Dom Wielkiego Brata. Podczas czwartkowego wydania „Big Brother Nocą” na widzów czekała niespodzianka, gdyż gościem w programie był… Dawid. Mężczyzna opowiadał o powodach swojej decyzji. Wyznał, że nie miał zamiaru tracić czasu na przebywanie w odosobnieniu. Zdradził również, że według niego winowajcą całej sytuacji był Kamil i to on powinien ponieść tę karę.
Przypomnijmy, że Kamil notorycznie z tygodnia na tydzień nominowany jest przez mieszkańców do opuszczenia programu. Jednak dzięki sympatii widzów nadal udaje mu się w nim pozostać. Kamil po drodze wyeliminował już sporo mieszkańców: Łukasza, Gosię i Sarę. Uczestnicy zarzucają również Kamilowi, że przez niego program karnie opuściły Ola i Kasia.
Myślicie, że Kamil jest czarnym koniec tych rozgrywek i uczestnicy obawiają się, że to on wygra ten program?
