W mediach pojawiły się dziś niepokojące wieści na temat jednego z bohaterów popularnego programu „Chłopaki do wzięcia”. Zobaczcie, co przydarzyło się w życiu Marcina Flisa i jego taty – Pana Stanisława. Uczestnik “Chłopaków do wzięcia” walczy o życie! Leży pod respiratorem!
„Chlopaki do wzięcia” to program typu reality-show, który od momentu premiery cieszy się ogromną popularnością. W programie poznajemy młodych mężczyzn, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Szukają partnerek na całe życie, niestety z marnym skutkiem. Mężczyźni często pozbawieni są jakichkolwiek szans na prawdziwą miłość, co jeszcze bardziej ich dołuje. Od premiery pojawiło się już 18 sezonów, które gromadzą przed szklanymi odbiornikami masę widzów.
Ostatnio informowaliśmy Was o Bandziorku, który jak się okazało znalazł swoją miłość. O tym więcej przeczytacie tutaj: Bandziorek z „Chłopaków do wzięcia” zakochał się! Kim jest jego nowa partnerka?
W mediach pojawiły się dziś niepokojące wieści. Jak się okazuje, w życiu jednego z bohaterów – Marcina Flisa, który wystąpił w jednej z ostatnich edycji programu, doszło to tragicznych wydarzeń. Jego ojciec – Pan Stanisław trafił do szpitala wyniku zarażenia COVID-19. Pan Stanisław bardzo kibicował swojemu synowi. Mężczyzna bardzo marzy o wnukach i synowej, czego nigdy nie ukrywał przed kamerami programu.
Stan ojca Marcina jest krytyczny, a kolejne dwie doby będą najważniejsze. Jak podaje „Party” te smutne wiadomości potwierdzają również jego najbliżsi:
“Kochani potrzebujemy teraz od was wsparcia!!!!! W tym poście nie ma miejsca na hejt czy heheszki… Tata Marcina przebywa teraz w stanie krytycznym w szpitalu Covidowym. Jest podłączony do respiratora. Jedyne co teraz nam zostaje to modlitwa, bo stan naprawdę jest krytyczny. Prosimy o wsparcie wszystkie dobre dusze, które tutaj są. Następne dwie doby będą rozstrzygające” – opublikował wpis w sieci znajomy Marcina, prosząc o wsparcie.
Informacja ta została potwierdzona przez samego Marcina:
„Jest podłączony do respiratora już 13 dobę. Walczy o życie 21 dni w szpitalu na OIOM”
Życzymy Panu Stanisławowi dużo zdrowia i szybkiego powrotu do pełnej sprawności!
