Choć w “Warsaw Shore” dochodziło do spięć miedzy uczestnikami, tą sytuację należy zaliczyć do najbardziej kontrowersyjnych. Jeden z mężczyzn zaatakował swoją byłą partnerkę okropnymi słowami, uderzając w jej najsłabszy punkt. Zobaczcie, o czym mowa! Uczestnik “Warsaw Shore” zwyzywał uczestniczkę!
“Warsaw Shore” od lat skupia przeróżnych uczestników. Widzowie poznali liczne osobowości, które zostały mniej lub bardziej zapamiętane. Niektórzy uczestnicy wywołują szczególne zaciekawienie widzów ze względu na swoje “oryginalne” zachowanie, jest nim m.in.: Kasjusz Życiński nazywany potocznie “Don Kasjo”.
Kasjusza poznaliśmy dzięki reality-show emitowanym na stacji MTV – “Ex na plaży”. Następnie mężczyzna postanowił wstąpić do ekipy z Warszawy, gdzie szybko zwrócił na siebie wzrok nie tylko pozostałych uczestników, ale i widzów programu. Don Kasjusz to szalony mężczyzna, który często wyróżnia się ordynarnym zachowaniem. Mówi co myśli i bawi się na całego, nie przejmując się przy tym opinią osób trzecich.
Jak się okazuje, Kasjusz wystąpi w najbardziej wyczekiwanym pojedynku podczas listopadowej gali Fame MMA (którym współzałożycielem jest inny uczestnik “Warsaw Shore” – Wojciech Gola). W oktagonie zobaczymy Kasja, który zawalczy z Marcinem Najmanem. Najman powoli kończy swoją karierę. Ich walka podsycana jest od dłuższego czasu przez media. Panowie jasno zaznaczają niechęć wobec siebie – widzieliśmy niemiłe słowa skierowane w swoją stronę, ataki na własne osoby, a blisko było nawet do bójki.
Kasjusz ostatnio nie zrobił sobie dobrej reklamy przed wyczekiwaną przez wiele osób walką. W najnowszym odcinku “Warsaw Shore” zaatakował swoją “koleżankę” Asię, z którą od pewnego czasu łączyło go mocniejsze uczucie, a nawet i miłosny epizod.
Wszystko odbyło się podczas imprezy. Asia miała za złe mężczyźnie, że ten rozgląda się za innymi kobietami. Doszło między nimi do sprzeczki. Don Kasjo został oblany drinkiem, na co odpowiedział swojej dziewczynie tym samym. Co gorsza skierował w jej stronę bardzo obraźliwe słowa, uderzając w jej najsłabszy punkt:
“To co się dziś naoglądałem, to aż mnie na hafta bierze. Nigdy nie widziałem tak doj*banych ud, dziwi mnie, że ktoś ma takie uda doj*bane. Żałuje, że w ogóle, k*rwa, kiedykolwiek z tobą się spotykałem”
Asia oceniła zachowanie byłego kochanka:
“Gadał mi cały czas coś chamskiego, tak, żeby mi było przykro. Tylko on wie, jakie są moje czułe punkty i w każdy mój jeden czuły punkt specjalnie uderzał. Na co dzień mam na to wyj*bane, co on mówi, czy on uważa, że jestem gruba, czy jestem chuda, brzydka, ku*wa, karłowata czy coś… W d*pie to mam. Tylko wiedziałam, że on to robi, żeby mi zrobić jak najbardziej na złość, żeby jak najbardziej sprawić mi przykrość w danym momencie… “
Co uważacie o zachowaniu Don Kasja?
