Voice of Poland- pierwszy odcinek na żywo! W końcu widzowie doczekali się kolejnego etapu programu, w którym to oni mogą decydować o losach swoich ulubieńców. Kto odpadł z programu?
Zdecydowanie odcinki na żywo to najbardziej emocjonujący etap programu. W końcu o losach uczestników, oprócz jurorów, mogą decydować również widzowie.
W programie na żywo, u boku Tomasza Kammela, Macieja Musiała oraz Adama Zdrójkowskiego, pojawiła się również Marcelina Zawadzka, która zastąpiła dotychczasową prowadzącą- Barbarę Kurdej- Szatan.
Jako pierwsza do rywalizacji przystąpiła drużyna Tomsona i Barona. Na scenie pojawił się Patryk Żywczyk.
“Mistrzowskie rozpoczęcie dziesiątej edycji!” – pochwalił Michał Szpak. Jako drugi zaśpiewał Adrian Burek. “Wiem, że dużo pracy włożyłeś w ten występ”- oznajmił Baron. Kolejny wystąpił Bartosz Deryło, który zaśpiewał piosenkę Jamesa Arthura “Impossible”. Jako ostatnia w drużynie Afromental zaśpiewała Alicja Szemplińska. 17- latka oczarowała swoim wykonem wszystkich jurorów.
Widzowie zadecydowali, że to następnego etapu powinna przejść Alicja Szemplińska oraz Bartosz Deryło. Tomson i Baron musieli wybrać, czy Adrian, czy Patryk powinni dalej walczyć w programie. Decyzją trenerów to Adrian Burek opuścił program.
Następnie przyszła kolej na uczestników z drużyny Kamila Bednarka. Jako pierwszy wystąpił Damian Kulej, który swoim wykonaniem zaimponował Margaret. Następnie w utworze zespołu Bajm “Krótka historia” zaprezentowała się Julia Olędzka.
“Jesteś naprawdę niezwykle uzdolniona” – oceniła Michał Szpak. Kolejna na scenie pojawiła się Ada Nasiadka w utworze “Can’t take my eyes off you”. Kamil przyznał, że Ada to ogromna osobowość. Jako ostatni zaśpiewał Kasjan Cieśla. “Ładny występ, dla mnie poprawny, mnie to nie poniosło” – skomentowała Margaret.
Decyzja widzów, do kolejnych odcinków na żywo przeszli Julia Olędzka oraz Damian Kulej. Kamil Bednarek miał niełatwy orzech do zgryzienia. By trochę zagrać na czasie, trener zaczął uciekać za kulisy. Ostatecznie jednak podjął decyzje, że to Kasjan przejdzie dalej. Z programem pożegnała się Ada Nasadka.
Przyszła kolej na drużynę Michała Szpaka. Na scenie pojawiła się Magdalena Ollar w utworze “Koła czasu”. Margaret przyznała, że “to nie jest jej bajka”. Jako drugi wystąpił Piotr Szewczyk w piosence “Nigdy Więcej” Pudelsów. Kamil uznał, że “momentami mogło być mocniej, jednak było słychać Górala”. Następnie w utworze “Tell him” swoje umiejętności zaprezentowała Daria Reczek. Jako ostatni wystąpił Jakub Dąbrowski w utworze “The blowers daughter”. Margaret wyznała, że był to najlepszy występ tego wieczoru ze względu na przekazywane emocje.
Widzowie zdecydowali, że to Jakub oraz Daria przechodzą do dalszego etapu programu. Michał Szpak zaś zdecydował, że do dalszej walki stanie również Piotr Szewczyk. Z programem pożegnała się Magdalena Ollar.
Jak ostatni do walki stanęła drużyna Margaret. Jako pierwsza na scenie pojawiła się Sonia Michalczuk. Wszyscy przyznali, że Sonia powaliła swoją energią i ogniem. Jako druga wystąpiła się Sonia Hornatkiewcz, która zaśpiewała utwór Edyty Bartosiewicz “Sen”. Margaret pochwaliła Sonię za pokazanie emocji i siebie. Kolejny zaśpiewał Stanisław Ślęzak. “Nie będę ukrywać, że mam do Ciebie słabość”– wyznała Margaret. Jako ostatni wystąpił na scenie Tadeusz Seibert w piosence “Human”. “Nie ma się do czego doczepi, wspaniały występ”– ocenił Michał. “Wydaje mi się, ze masz ogromne szanse wygrać ten program”– skomentowała Margaret.
Zgodnie z decyzją widzów do dalszego programu przeszli Stanisław Ślęzak i Tadeusz Seibert. Margaret natomiast zdecydowała, że to Sonia Michalczuk przechodzi dalej, a Sonia Hornatkiewicz musi pożegnać się z programem.
Już za tydzień kolejne emocje!
