Lena Majewska to jedna z nowych twarzy w kontrowersyjnym, ale zarazem uwielbianym przez wielkie grono ludzi programie Warsaw Shore. Ekipa z Warszawy. Nowa uczestniczka od początku emisji dała się poznać jako kobieta kochająca imprezowanie. Chcielibyście dowiedzieć się, jak wyglądała najlepsza impreza Leny? Zachęcamy do przeczytania poniższego artykułu!
Warsaw Shore to program, który swoją emisję miał 10 listopada 2013 roku. Od tego czasu doczekał się już czternastu sezonów, a niedawno rozpoczął się nowy – piętnasty. Podczas całej emisji poznaliśmy wielu różnych uczestników, których łączyła jedna cecha – zamiłowanie do imprezowania. Widzowie są świadkami życia uczestników, którzy zamieszkują pod jednym dachem, w domu naszpikowanym kamerami. Nie stronią od szalonych imprez, hektolitrów alkoholu oraz przygodnych romansów. Produkcja choć kontrowersyjna, cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju.
Widzowie są właśnie świadkami nowego, piętnastego sezonu, w którym poznali wiele nowych twarzy. Wśród nowych uczestników wyróżnia się Lena Majewska, która do domu ekipy weszła z wielkim przytupem. Lenka – bo tak mówią do niej wszyscy, to typ optymistki, która patrzy na świat przez różowe okulary. Kocha imprezy, jest szalona i wyróżnią się niesamowitą spontanicznością. Sama o sobie mówi:
„Jestem mega pozytywna, zwariowana i spontaniczna. Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych i wszystko widzę w kolorowych barwach. Jestem ambitna, szalona i odważna. Zarazem przyjacielska i pomocna. Szczera do bólu, czasami aż za”.
Wiele widzów poznając Lenę, już na wstępie zauważyło, że uwielbia ona imprezować. Uczestniczka Warsaw Shore zdradziła nam, że na swoim koncie ma przeróżne imprezy – od klubowych po domówki rodem z filmów. Lena przyznała, że najlepsze imprezy w życiu przeżyła w Londynie, gdzie mieszkała dwa lata. Jak wygląda impreza w wydaniu Leny?
„Na imprezach zawsze tańczę od początku do końca, piję (czasami bez umiaru, ale pracuję nad tym ha, ha), zdarzy mi się kokietować, bo lubię być w centrum zainteresowania” – przyznała.
Lena zdradziła nam, jak wyglądała jej najlepsza impreza w życiu. Co ciekawsze, sama ją zorganizowała w zeszłe wakacje, a na jej potrzeby wynajęła apartament. Oprawa została przygotowana z wielkim rozmachem, a przy okazji Lena poznała wielu sławnych ludzi:
„Najlepszą imprezę zorganizowałam w apartamencie, w zeszłe wakacje. Jako, że odwołano Sunrise Festival, postanowiłam zorganizować go sama w miniwersji. DJ-e, kilkadziesiąt ludzi, tańce, lasery. Nie zapomnę tego do końca życia, zwłaszcza że nas wyrzucili, bo było za głośno. Przenieśliśmy się do czyjegoś domu. Imprezy w Londynie też były zacne, poznałam wielu sławnych ludzi, piłkarzy, piosenkarzy…”
Musicie przyznać, że Lena wie, co to znaczy prawdziwe imprezowanie! Zgadzacie się z nami?
W weekend majowy na antenie MTV Polska zostanie wyemitowany maraton 15. sezonu Warsaw Shore:
