Martyna Wojciechowska i Przemek Kossakowski to jedna z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie. Połączyła ich wspólna pasja i takie samo podejście do życia. Wszyscy trzymają za nich kciuki, a kiedy w mediach pojawiła się informacja o ich związku, ich fani z zaciekawieniem śledzą dalszy rozwój sytuacji. Teraz wszystko wskazuje na to, że ta dwójka naprawdę poważnie myśli o wspólnej przyszłości!
Kossakowski i Wojciechowska poznali się całkiem przypadkowo w studio „Dzień Dobry TVN”.
„Realizowałem odcinek jednego ze swoich programów. Podaliśmy sobie dłonie, spojrzeliśmy w oczy i wyraziliśmy zdziwienie, że przez pięć lat się nie poznaliśmy. Dałem Martynie swój numer telefonu, licząc, że zrewanżuje się tym samym, ale ona, zdaje się, miała inne zdanie na ten temat. Zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Potem wróciłem na Podlasie i przez pół roku nie mieliśmy kontaktu”– powiedział Kossakowski w magazynie „Twój Styl”.
Jak sam stwierdził, zdobycie uwagi Martyny nie należało do najłatwiejszych zadań z którymi przyszło mu się zmierzyć.
„Martyny nie da się zdobyć, na nią trzeba zasłużyć. […] Ja wiem, że to może się wydać naiwne i egzaltowane, ale życie razem jest o wiele prostsze, niż czasami nam się wydaje”.
Dzisiaj wyglądają na naprawdę szczęśliwą i zgraną parę. Nie dawno pojawiła się wiadomość o ich wspólnym projekcie, który ma dotyczyć ślubów w różnych krajach i kulturach. Co ciekawe wszyscy również, liczą na to, że ta dwójka zdecyduje się na ślub i trzymają za nich kciuki. Jednak to nie jedyna wspaniała wiadomość, jaka ostatnimi czasy obiegła media. Jak donosi magazyn „Na żywo”, zakochani podobno chcą powiększyć swoją rodzinę!
„Martyna, kiedy poznała Przemka, postanowiła stworzyć z nim rodzinę. Chcieliby mieć wspólne dziecko i ich plan jest coraz bliższy realizacji. Choć Martyna i Przemek są zapracowani, uważają, że razem mogliby sprostać opiece nad dzieckiem” – dowiadujemy się od informatora tygodnika.
Martyna z Przemkiem jak to mają w swoim zwyczaju, nie skomentowali tych doniesień. Jak wiemy, dziennikarka jest mamą córki Marysi, która wyrasta na fajną i ciekawą świata dziewczynkę.
Zobacz także: Wojciechowska i Kossakowski powiedzieli sobie TAK!
Prawie pięć lat temu zaadoptowała, bohaterkę programu „Kobieta na krańcu świata”, dziewczynkę Kabulę zmagającą się z albinizmem. W zeszłym roku podjęła decyzję o pomocy kolejnej nastolatce z Tanzanii, Tatu, a teraz okazało się, że podróżniczka zaopiekowała się już trzecią dziewczynką z Afryki!
Martyna bez wątpienia ma wielkie serce i wiele osób mogłoby brać z niej przykład. Jej córka Marysia ma bardzo dobry kontakt z Przemkiem, na czym bardzo zależało dziennikarce. Marysia pewnie ucieszyłaby się z pomysłu powiększenia rodziny, gdyż jak na razie ma tylko adoptowane siostry, z którymi nie może widywać się tak często jakby zapewne chciała.
My kibicujemy Martynie i Przemkowi i trzymamy kciuki za ich kolejne projekty oraz wspólne plany!
Źródło: DDTVN / Instagram Martyny Wojciechowskiej
