Wojewódzki będzie ojcem? Kuba Wojewódzki co jakiś czas raczy swoich obserwatorów w mediach społecznościowych postami, które już nie raz wywołały zamieszanie wokół jego osoby. Teraz swoim najnowszym wpisem zaskoczył na pewno nie jednego internautę! Zobaczcie noworoczny wpis Króla TVN-u!
Kuba Wojewódzki jest znany ze swojego specyficznego poczucia humoru. Nie raz pokazał, że w nosie ma to, co się mówi i pisze na jego temat. Kuba również sam niejednokrotnie podsycał plotki na swój temat. Jakiś czas temu w mediach było głośno o jego romansie z Anną Muchą. Jak wiadomo, Wojewódzki i Mucha swojego czasu byli parą. Wręcz można się pokusić o stwierdzenie, że to właśnie aktorka była pierwszą miłością showmana. Nie od dziś również wiadomo, że ma on słabość do pięknych i sporo od niego młodszych kobiet. Niemniej jednak, jak na razie żadna z nich nie usidliła go na dłużej.
Święta Bożego Narodzenia i Sylwestra Wojewódzki spędził na Karaibach i niejednokrotnie dzielił się zdjęciami z tych rajskich wakacji na swoim Instagramie. Jednak to jego ostatni post wywołał zamieszanie na jego profilu, bo chyba nikt nie spodziewał się takiego wyznania!
Nowy Rok to nowe postanowienia. Najwidoczniej i Kuba pokusił się o chwilę refleksji. Jak możemy przeczytać w jego najnowszym wpisie, noworoczne plany Króla TVN-u są naprawdę zaskakujące i chyba mało kto się spodziewał po nim takiego wyznania.
“Postanowienia noworoczne⚠️⬆️🚻 ~ Wolność, miłość, wyobraźnia… Poza tym 1. Córka (własna, nie czyjaś) 2. Nowe #lamborghini 3. Kanał na #youtube 🎥 Dziękuję dobranoc.”
O ile z realizacją drugiego i trzeciego postanowienia, Kuba nie będzie miał problemów, to postanowienie numer jeden już może okazać się nieco trudniejsze do spełnienia, bo jak wiadomo, Kuba wciąż jest singlem. Nie omieszkał również odpisać na komentarz jednego z internautów, którym wyraźnie rozbawił pozostałych:
“Za robienie córki to się szybko zabieraj byś wyrobił się w 2020 . 👌🏼 Pozostałe na Luziku 🤣”– napisał internauta
“Mój każdy sex może być ostatnim… 🙆♂️🤪🖤”– odpisał mu Wojewódzki.
Nie pozostaje nam w tym wypadku nic innego, jak trzymać kciuki za postanowienia noworoczne Kuby. Życzymy mu, aby przede wszystkim spełnił się punkt numer 1!
