20 maja TVP wyemitowało film dokumentalny Sylwestra Latkowskiego “Nic się nie stało”. Po emisji dokumentu Latkowski wymienił nazwiska kilku celebrytów, w tym Wojewódzkiego, który od razu wystosował mocne oświadczenie! Zobaczcie! Wojewódzki zamieścił mocne oświadczenie po dokumencie Latkowskiego!
Dokument “Nic się nie stało”, który 20 maja wyemitowała Telewizja Polska, dotyczył afery pedofilskiej w Trójmieście. Jego głównym bohaterem był Krystek. To właśnie jemu zostały postawione zarzuty wykorzystywania nieletnich dziewczyn. Już na samym początku mogliśmy zobaczyć na naszych ekranach zdjęcia kilku celebrytów, którzy według Latkowskiego mieli coś wspólnego z tą sprawą.
Po emisji dokumentu odbyła się również debata, w której Sylwester Latkowski bez ogródek wymienił nazwiska kilku celebrytów. Stwierdził, że doskonale wiedzieli o całym procederze, jednak nabrali wody w usta. Jedną z osób, której zdjęcie zostało pokazane w dokumencie, a podczas debaty również padło jego nazwisko, jest Kuba Wojewódzki. Showman zaraz po zakończonym programie wystosował mocne oświadczenie! Zobaczcie!
“Drogi Sylwestrze. Od lat obserwuje twoje mroczne zafascynowanie moją osobą. Już w 2003 roku w swoim filmie “Nakręceni, czyli szoł biznes po Polsku”, próbowałeś udowodnić, że zarówno ja, jak i program Idol to ściema, układ i nieczysta gra. Potem było już tylko gorzej “ -zaczął Wojewódzki.
“Boję się, że znowu wpadłeś w złe towarzystwo sponsorujące twe posępne fantazje, które już nie raz zaprowadziły cię do problemów z prawem, konieczności ucieczki z kraju aż w końcu do więzienia.”
Następnie w swoim wpisie odniósł się do Telewizji Polskiej, jak i zaprzeczył wszelkim oskarżeniom, które padły z ust reżysera:
“W sposób haniebny i kłamliwy starałeś się wmieszać zarówno mnie jak i bliską mi osobę w brutalną aferę kryminalną Zatoki Sztuki. Próba przekonania świata, że bywając tam stawałem się uczestnikiem tamtejszych patologii tudzież ich cichym wspólnikiem to absurd i zwykłe przestępstwo. Przez lata bywałem też w budynkach TVP1, co nie czyni ze mnie waszego wspólnika, kłamcy, lokaja władzy czy aferzysty.
Dramat wielu dzieci molestowanych przez Krystiana W. bywalca i współtwórcy tego miejsca, a także samobójczą śmierć jednego z nich zamieniłeś na oręż politycznej i światopoglądowej nienawiści. To przeraża.”
Jak również zaznaczył, “Nic się nie stało” miało być odpowiedzią na film braci Sekielskich “Zabawa w chowanego”, który pojawił się w sieci kilka dni temu. Dodatkowo oświadczył, że całą sprawę kieruje na drogę sądową:
“Karykaturalne jest twoje głębokie przekonanie, że chronisz świat przed patologią pedofili. Z taką etyką, uczciwością, cwaniactwem i brakiem jakichkolwiek zasad jakie reprezentujesz to świat należy chronić przed tobą.
Naraziłeś na publiczny lincz zarówno mnie jak i tych których kocham. W imię bezlitosnej propagandy i odwetu. Dla mnie jesteś płatnym medialnym zabójcą.
Twój mecenas Jacek Kurski nie ukrywał, że wasz film ma być odpowiedzią na kino Braci Sekielskich. Zaiste prawi z was chrześcijanie. Jeśli tak ratujecie Polski Kościół to jestem ciekaw jak ratować będziecie siebie. Bo ja nie powiem – Nic się nie stało. Idę z tobą i TVP do sądu. Postaram się wyrwać z 2 miliardów złotych dotacji dla tak zwanej telewizji publicznej tyle ile się da. Dla tych, którzy potrafią wykorzystać te pieniądze w imię miłości i pomocy innym.
Bez wyrazów szacunku. Do zobaczenia.”
Widzieliście dokument “Nic się nie stało”?
