Wstrząsające wyznanie Oliwii z Love Island! Pokazała fragment “z pamiętnika toksycznej relacji”

25 lutego 2020
Przez: : M.J

Oliwia Miśkiewicz po zakończonej przygodzie z programem “Love Island. Wyspa Miłości” na pewno nie miała łatwego startu w “normalnym życiu”, jeżeli chodzi o jej relację z jednym z uczestników. Jednak teraz na dziewczyny profilu pojawił się pełen emocji wpis, w którym trzeba przyznać, nie owija w bawełnę. Wstrząsające wyznanie Oliwii z Love Island! Zobaczcie, jej wpis!

Nie ma co ukrywać, że to właśnie relacja Oliwii i Maćka w programie “Love Island. Wyspa Miłości” wzbudzała najwięcej emocji, a czasami nawet tych skrajnych. Jeszcze, podczas kiedy mieszkali w hiszpańskiej willi, pojawiały się między nimi nieporozumienia, które prowadziły do kłótni. Para doszła do finału, w którym zajęła 3 miejsce. Jak widzieliśmy próbowali oni jeszcze budować swoją relację w “normalnym życiu”. Jednak, jak już wiemy, każdy z nich poszedł w swoją stronę. Nie obyło się bez wzajemnych oskarżeń, medialnej wojny i koniec końców byliśmy świadkami oświadczenia, jakie Oliwia wystosowała w stronę chłopaka.

Już jakiś czas temu dziewczyna w swoich mediach społecznościowych wystosowała oświadczenie, w którym oskarżyła chłopaka o znęcanie psychiczne. Zobaczcie TUTAJ. Tym razem na jej Instagramie pojawił się obszerny wpis “z pamiętnika toksycznej relacji”. Czy tym samym po raz kolejny odniosła się do swojej relacji z Maćkiem? Zobaczcie!

Wstrząsające wyznanie Oliwii z Love Island!

Jak mogliśmy usłyszeć na InstaStory Oliwii, wraz ze swoją pani psycholog, nagrały filmik na temat toksycznych relacji- jak je możemy rozpoznać i jak się one zaczynają- całe nagranie zobaczycie pod artykułem.

Jednak naszą uwagę zwrócił post, który pojawił się na Instagramie dziewczyny. Jak czytamy, ten obszerny wpis podpisany jest “z pamiętnika toksycznej relacji”

“Co on znowu robi?
Przecież było tak dobrze… tak się mną opiekował jak byłam chora, przytulał i całował, powiedział ze kocha.
I kochał się ze mną jakby na prawdę kochał.”
– czytamy na wstępie.

https://www.instagram.com/p/B6VsQx-BYsZ/

“Teraz mówi ze mnie nie chce, ze nie jestem tym kim myślał ze jestem. ze nie byłam z nim szczera. Jak miałam być w tym zamknięciu?
Proszę go przytul mnie, oddała się, mówi ze nie chce mnie dotknąć.
Idziemy spać, nie jak zawsze ciało o ciało, nie tak ze w ciągu nocy przewracamy się równocześnie na drugi bok jakby nasze ciała były zsynchronizowane. Śpimy na osobnych końcach łóżka, czuje ta pustkę, brakuje mi go”

Następnie we wpisie dziewczyny pojawiają się wstrząsające słowa, które jednoznacznie wskazują, że tego typu zachowania nie są normalne:

“Jego ręce budzą mnie rano, ściagają mi piżamę, wchodzi we mnie.
Ostro, bez żadnego pytania. Zakrywam kołdra usta, nie wiem co się dzieje, wiem ze jest zły, wiem ze musi odreagować.
Pchniecie, pchniecie, to boli ale jemu chyba robi się lepiej.
Czy teraz już będzie dobrze?
Nie ruszam się, nie wydaje dźwięku. Dlaczego przestał? Dlaczego wyszedł z łóżka”

Cały obszerny post okraszony jest cytatem:

“nie możesz zmieniać rzeczy, kochając je mocniej”

https://www.instagram.com/p/B8-3n0fhyO7/

Zarówno pod jej filmikiem na kanale YouTube, jak i pod postami na Instagramie pojawiło się całe mnóstwo komentarzy od kobiet, które były w podobnej sytuacji. Czy jednak aby powyższy wpis nie jest zbyt ostry? Czy to właśnie w nim opisała swoją relację z Maćkiem?

Co Wy o tym sądzicie? Dobrze, że tak głośno mówi o rzeczach, które bardzo często są tematem tabu? A może zaszła to już za daleko?

https://www.youtube.com/watch?v=Ylrz9PE-EhE

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej