Od jakiegoś czasu media spekulują na temat rzekomego rozstania pary młodych aktorów. W końcu Zdrójkowski komentuje kryzys w związku z Gąsiewską. Czy rzeczywiście w ich związku nie dzieje się za dobrze?
Adam Zdrójkowski i Wiktoria Gąsiewska są jedną z najmłodszych par w polskim show-biznesie. Jednak od kilku lat udaje się im stworzyć udany związek. Ostatnio sporo się mówiło o kryzysie w och związku, media sugerowały nawet, że doszło do rozstania pary. Jak podał jeden z portali plotkarskich, na planie “Rodzinki.pl” doszło do ostrej kłótni pomiędzy zakochanymi:
“Wiktoria wpadła w histerię. Zanosiła się płaczem na planie serialu. Przez prawie godzinę nie mogła się uspokoić”
Do plotek postanowił odnieść się wtedy Adam, który zapewnił, że informacje o jego rozstaniu z piękną aktorką są bzdurą:
“To jest jakiś absurd. Była kłótnia, ale największą aferą jest to, że mamy po prostu kreta na planie, który rozpowiada wszystko, co się dzieje”
Tym razem Zdrójkowski po raz kolejny skomentował kryzys z swoim związku z Wiktorią. Zapytany przez reporterkę Party, zapewnił, że w jego jest naprawdę dobrze:
“Nie mogę tego nawet podsumować jakoś za bardzo, bo jest to jakaś fala jakiś fake newsów. Zaczęło się od jakiegoś artykułu, zawsze te artykuły były, które pisały o nas różne dziwne rzeczy … chociażby o tym, że Wiktoria ejst już w ciąży. Owszem kryzysy się zdarzają w związkach, u nas też się zdarzają, ale nie wydawało mi się, że ktoś może z jakiejś kłótni zrobić burze medialną. Za bardzo jednak nas to nie boli.”
Przy okazji zdradził, jak wraz z ukochaną spędzą tegoroczne walentynki:
“Uważam, że ma to święto sens, jak każde inne. Jednak nie jestem osobą, która oczekuje na Walentynki, chociaż moja Wiktoria jest osobą, która bardzo pilnuje takich dat. Jak będzie w Warszawie to na pewno gdzieś wyjedziemy. Nie mam konkretnych planów, bo nie wiem czy będzie w Polsce.”
Jak widać informacje o konflikcie w związku Adama i Wiktorii były wyssane z palca.