Zmarła prowadząca Love Island. Caroline Flack została znaleziona martwa w swoim apartamencie. Okoliczności śmierci nie są znane, być może było to samobójstwo.
Caroline Flack była brytyjską prezenterką znaną z takich programów jak “X Factor” lub “Love Island”. Prowadziła również audycje w radio, W 2014 roku wzięła udział w brytyjskiej wersji “Tańca z gwiazdami”, którą wygrała.
Prywatnie prezenterka ponad dziesięć lat temu spotykała się księciem Harry’m. W grudniu ubiegłego roku została oskarżona o pobicie swojego byłego chłopaka Lewisa Burtona. Para od jakiegoś czasu miała kryzys. Lewis oskarżył była dziewczynę o próbę zabójstwa. Po aferze, Caroline zrezygnowała wtedy z funkcji prowadzącej program “Love Island”.
15 lutego do mediów dotarła smutna wiadomość. Jak podaje “Daily Mail” ciało 40-latki zostało znalezione w jej apartamencie w Londynie. Jak podają media, przyczyną śmierci prawdopodobnie było samobójstwo.
Dzień przed śmiercią, były partner Caroline kontaktował się z nią poprzez Instagrama. Po tym, 14 lutego dziennikarka opublikowała na swoim profilu na Instagramie kolaż zdjęć, na których pozuje uśmiechnięta.
Śmierć prezenterki tym bardziej wzbudza podejrzenia, gdyż w przyszłym miesiącu miał odbyć się proces Caroline, na którym miała zasiąść na ławie oskarżonych. Groziła jej kara za pobicie swojego byłego chłopaka, tenisisty Lewisa Burtona. Podczas żadnej z rozpraw Flack nie przyznawała się do winy,
