Robert Kochanek jest jednym z kawalerów, który swojej drugiej połówki postanowił poszukać w randkowym reality-show 40 kontra 20. Tancerz znany z programu Taniec z Gwiazdami teraz w jednym z wywiadów zdradził, skąd taka decyzja.
To pierwsza tego typu produkcja w polskiej telewizji, w której wiek nie gra roli. W pięknej greckiej willi zamieszkały kobiety w wieku od 20 do 50 lat oraz dwóch mężczyzn w wieku poniżej 30 lat i powyżej 40. Program swoją premierę miał 28 czerwca i wówczas poznaliśmy pierwsze uczestniczki oraz dwóch kawalerów. Młodszy z nich to II wicemister Polski Bartosz Andrzejczak, a senior to dobrze znany widzom tancerz Robert Kochanek. Dlaczego zdecydował się na udział w tak kontrowersyjnej produkcji?
Zobaczcie, co zdradził tancerz w rozmowie z reporterką portalu DDTVN.
Zobacz także: Jakie będzie zakończenie randkowego programu? Uczestniczka wiele zdradziła!
Tancerz, który często przebywa w towarzystwie kobiet, do programu dostał się przez przypadek. Jak podkreślił, zdecydował się na udział w randkowej produkcji, aby zdobyć nowe doświadczenia:
“Powiem szczerze, że to był jeden wielki przypadek. Ja nie uznaję czegoś takiego jak “przypadek”, dlatego postanowiłem, że wchodzę w to i to będzie dla mnie nowe doświadczenie. Bardzo dużo pracuję z kobietami, czy to jeśli mówimy pod kątem tańca, czy też innych tematów psychologicznych, dotyczących budowania własnej osobowości. Pomyślałem, że to będzie niesamowite wyzwanie i wcale się nie pomyliłem. Działy się tam takie rzeczy, które pozostaną ze mną do końca”– powiedział w rozmowie z Kamilą Glińską.
Okazuje się również, że tancerz nie poszedł do programu z nastawieniem, że znajdzie w nim swoją drugą połówkę. Jak zaznaczył, jest otwarty na nowe doświadczenia i nie zamyka się na nowe relacje:
“Na to chyba nigdy nie mamy wpływu. Jeśli takie coś się wydarzy, to dlaczego nie?”
W pierwszym odcinku mogliśmy zobaczyć, że nie wszystkie uczestniczki od razu w Robercie rozpoznały tancerza ze znanego programu. Jak również zaznaczył, taniec ułatwia mu kontakt z kobietami, jednak musi być ostrożny, bo na dłuższą metę jego profesja może być źródłem problemów:
“Powiem szczerze, że to potrafi ułatwić kontakt z kobietą, ale na dłuższą metę może też bardzo zaszkodzić z racji tego, że ta bliskość gdzieś jest w tej nauce, kontakt z kobietami również. Trzeba być bardzo ostrożnym, żeby ani w jedną, ani w drugą stronę nie przesadzić”.
Roberta Kochanka w programie 40 kontra 20 możecie oglądać od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.00 w stacji TVN7. Czy to właśnie tam znajdzie swoją bratnią duszę?
My kibicujemy i trzymamy kciuki!
Źródło: Dzień dobry TVN / Instagram 40 kontra 20 / Instagram Roberta Kochanka