Stanisław, który jest jednym z bohaterów programu Rolnik szuka żony wzbudza ogromne emocji wśród widzów. Po ostatnim odcinku w sieci zawrzało. Co więcej pojawiają się również głosy, że wybredność rolnika jest spowodowana tym, że ma on narzeczoną. Ile w tym prawdy?
W ostatnim odcinku rolnicy i rolniczki w końcu mogli poznać swoich wybranków i tym samym zdecydować kogo zaproszą na swoje gospodarstwa. Jednym z uczestników 8. edycji jest Staszek, który już od początku wzbudził mnóstwo emocji wśród widzów.
Przystojny 26-latek dostał ponad 150 listów od potencjalnych kandydatek i nie da się ukryć, że był tym miło zaskoczony. Niemniej jednak widzowie byli lekko zirytowani tym, że odrzucał piękne dziewczyny i nie do końca wiedział, czego wymaga od swoich kandydatek. Koniec końców na rozmowę w cztery oczy zaprosił aż 9 kobiet. Choć wszystkie dziewczyny były bardzo atrakcyjne, to nie da się ukryć, że najbardziej w głowie Staszkowi zawróciła Teresa.
Zobacz także: Kandydatki Kamila są nim zachwycone! Młode dziewczyny zdecydowały się na poważne deklaracje!
Już w kolejnym odcinku dowiemy się, które z dziewczyn 26-latek zaprosi do swojej imponującej posiadłości. Widzowie nie są do końca przekonani, czy którakolwiek z potencjalnych kandydatek spełni wymagania rolnika, a co więcej pojawiają się również głosy, że serce 26-latka już dawno jest zajęte.
Pod jednym z ostatnich postów na Instagramie programu Rolnik szuka żony pojawiło się mnóstwo wpisów od fanów programu. Wielu z nich podkreśla, że nie do końca wierzą, iż potencjalne wybranki do serca Staszka spełnią jego wymagania. Co więcej, pojawiają się również wpisy, że Staszek ma narzeczoną.
“Przecież Stanisław ma narzeczoną. Nie wiem co on robi w tym programie”– napisała jednak z internautek.
“Nie pierwsza osoba coś takiego wspomniała, tragedia i żenada, jeżeli to prawda”– czytamy na Instagramie programu.
Choć w sieci można przeczytać tego typu wpisy, to warto zaznaczyć, że Stanisław przed zgłoszeniem się do programu był zaręczony. Niemniej jednak inna wizja przyszłości spowodowała, że jego związek nie przetrwał.
Po wielu nieprzychylnych wpisach pojawił się również komentarz od znajomej 26-latka, która jasno wyraziła swoje zdanie. Jak podkreśliła, zna mężczyznę od wielu lat i wie, że jest bardzo wartościowym człowiekiem. Jest uważny, gdyż nie chce znaleźć kobiety, której będzie zależało tylko na jego majątku:
“A ja Wam powiem tak-znam Stasia bardzo dobrze od 7 lat i nie mogę już czytać Waszych komentarzy. Nie znam skromniejszej i rozsądniejszej osoby w podejściu do życia. […] Nie chce poznać kobiety, której będzie zależało tylko na majątku, a napisało do niego takich kobiet mnóstwo. Chce takiej, która go bardzo pokocha za charakter, z którą podzieli pasje i będzie chciała założyć z nim rodzinę. To bardzo pracowity, uczciwy i rodzinny człowiek, a dla kobiety, którą kocha, jest w stanie zrobić wszystko”– czytamy na Instagramie Rolnik szuka żony.
Czy Staszek zdecyduje się zaprosić na swoje gospodarstwo którąś z dziewczyn? O tym przekonamy się już w następnym odcinku.
Wierzycie w pogłoski, że Staszek jest zaręczony?
Źródło: Instagram Rolnik szuka żony