W jednym z wywiadów piosenkarka odniosła się do współpracy z Michałem Wiśniewskim. Zapytana o możliwość dołączenia do zespołu Ich Troje, odpowiedziała jednoznacznie!
Dorota Rabczewska swoją karierę zaczynała występując w zespole Virgin. Nie da się ukryć, że w karierze pomógł jej udział w znanym wówczas reality-show Bar. Od chwili zakończenia programu, Doda stała się bardzo rozpoznawalna, a jej kariera nabrała tempa. Bez wątpienia piosenkarka miała świetny pomysł na siebie, a jej charyzma i ostry język sprawiły, że stała się jedną z najpopularniejszych gwiazd młodego pokolenia.
Po czasie Dorota odeszła z zespołu i rozpoczęła karierą na własną rękę. W tym czasie o artystce głośno było także ze względu na jej związek z Radosławem Majdanem. Małżeństwo z piłkarzem było bardzo medialne, tak samo jak późniejszy rozwód.
Aktualnie Doda właśnie obchodziło 20-lecie swojej pracy scenicznej. Z tej okazji podczas Super Hit Festiwalu piosenkarka zorganizowała koncert recitalowy, do którego zaprosiła wielu wspaniałych gości. Dorota zaśpiewała na scenie wraz z Justyną Steczkowską, Dawidem Kwiatkowskim, Beatą Kozidrak oraz także Michałem Wiśniewskim.
ZOBACZ TAKŻE: Doda płakała na scenie przez Beatę Kozidrak!
Jak się okazuje, wiele lat temu lider Ich Troje złożył propozycję Dodzie, by została wokalistką zespołu.
Jak obecnie myśli Dorota o możliwości współpracy z Ich Troje? W jednym z wywiadów dla Plejady, piosenkarka odpowiedziała jednoznacznie, że taka sytuacja nie doszłaby do skutku:
“Nigdy by to nie doszło do skutku, bo byłam główną wokalistką swojego zespołu rockowego” – powiedziała zdecydowanie Doda.
Artystka dodała, że współpraca nie przebiegałaby w spokojnej atmosferze:
“Pozabijalibyśmy się” – dodała Rabczewska.
A Wy, co myślicie o takim połączeniu?
Źródło: Plejada, Instagram Dody/ Michała Wiśniewskiego