Agnieszka Woźniak- Starak, po miesiącu milczenia w mediach, dodała wpis na Instagramie. Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Agnieszka Woźniak- Starak odpowiada fanom!
Po śmierci męża, Piotra Woźniaka- Staraka, Agnieszka usunęła się z życia publicznego. Zablokowała komentowanie swoich postów na Instagramie oraz zrezygnowała z pracy w mediach. Od czasu tragicznych wydarzeń nie wypowiadała się publicznie i nie komentowała. Jedynie w przeddzień pogrzebu w „Gazecie Wyborczej” pojawił się nekrolog , w którym dziennikarka we wzruszających słowach pożegnała swojego ukochanego męża.
Najwidoczniej Agnieszka potrzebowała czasu i samotności, by zmierzyć się z tragicznym losem i w spokoju przeżyć żałobę. Jednak niecały miesiąc po tragicznych wydarzeniach, dziennikarka znalazła w sobie siłę, by w końcu przerwać milczenie. Na swoim profilu na Instagramie zamieściła wzruszający wpis, o czym pisaliśmy tutaj.
„Dostałam dziś piękną magnolię, którą zasadzę w ogrodzie. Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem, czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję. Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne.”
Ponadto skierowała kilka słów wsparcia dla Gabi Drzewieckiej, która tego dnia miała zaliczyć swój debiut jako prowadząca “Big Brothera”.
Pod postem Agnieszki, pojawiło się mnóstwo komentarzy, zarówno od gwiazd jak i osób, których dziennikarka nie zna osobiście. Pod wieloma wpisami, gwiazda zamieściła komentarze.
“2 lata temu przeżyłam podobną historię. Mój ukochany mąż zginął. Świat dla mnie nie istniał. Zostałam z 2 dzieci sama. Owszem, rodzina była blisko. Każdy mówi, że czas leczy rany. Ale chyba nie dla mnie. Bo cholernie boli. Od samego początku wspierałam Panią i mam nadzieję, że zaświeci jeszcze słońce dla Pani, jak i dla mnie”– napisała internautka.
“Też mam taką nadzieję, dla nas obu” – odpowiedziała Woźniak- Starak.
“Pani Agnieszko, tego, co Pani przeżyła, nikt z nas zapewne nie zrozumie. Możemy tylko próbować domyślić się. Ogrom cierpienia niewyobrażalny (…) Na tę chwilę jedynym lekarzem jest czas i parę futrzaków obok. Jestem zwykłą “Panią Kowalską”, ale proszę pamiętać, że wiele takich Pań Kowalskich myśli o Pani i wysyła Pani tylko ciepło i dobro. Życzę Pani spokoju ducha” – napisała słowa wsparcia fanka.
“Dziękuję, Wasze słowa są dla mnie bardzo ważne, pomagają.”– odpisała wzruszona Agnieszka.
Pod wieloma innymi komentarzami dziennikarka odpowiedziała wstawiając serduszko.
Z pewnością słowa wsparcia od fanów są dla Agnieszki bardzo ważne i pomagają jej przeżywać żałobę.
