Ania jest jedną z byłych uczestniczek programu „Rolnik szuka żony”, gdzie znalazła swoją miłość u boku rolnika. Szczęśliwa mama doczekała się już dwóch pociech z mężem. Ania Bardowska pokazała synka, ale internautki licznie krytykowały zdjęcie. O co chodzi?
Ania Bardowska razem z mężem Grzegorzem są jedną z par, które ułożyły sobie życie po programie „Rolnik szuka żony”. Ich losami interesuje się sporo fanów programu, a małżeństwo chętnie chwali się w sieci rodzinnymi zdjęciami. Jedno z ostatnich, jakie dodała Ania, zostało licznie skrytykowane przez inne kobiety!
Historia miłości Grzegorz i Anny zaczęła się w drugim sezonie programu „Rolnik szuka żony”, do którego zgłosili się oboje z nadzieją, że znajdą miłość przed kamerami. Spokojna Ania od pierwszego momentu wpadła w oko rolnikowi. Krótko po zakończeniu emisji odcinków. Grzegorz oświadczył się Ani i w niedługim czasie powiedzieli sobie sakramentalne „tak”.
Szczęśliwe małżeństwo doczekało się już dwójki dzieci. Pierwszy synek Jaś przyszedł na świat pod koniec 2016 roku, a córeczka Liwia urodziła się na początku listopada.
Młoda mama chętnie dzieli się w sieci rodzinnym szczęściem i lubi publikować zdjęcia przedstawiające całą jej rodzinę. Jeden z ostatnich postów, który udostępniła Ania, przedstawia ją i jej synka Jasia w trakcie wspólnych zabaw.
„jak tu odmówić wspólnej zabawy, kiedy w grę wchodzą ulubione klocki matki z dzieciństwa? 😊 Wcielamy się w różne role i pobudzamy wyobraźnię.”
Przy okazji Ania zdradziła, że na swój kanał na You Tubie wrzuciła już ostatni filmik przed świętami.
Z pozoru normalne zdjęcie mamy ze szczęśliwym dzieckiem, wywołało sporo komentarzy, w których inne matki zwrócili uwagę Ani na siad jej synka Jasia.
„Taki sposób siedzenia wykrzywia nogi dzieciom.. Niech Pani upomina syna aby tak nie siada. (:”
„Zwroc uwagę na to jak siada Twój synek 🙂 Mam 3letniego synka i wiem, że dziecko podczas zabawy może bezwiednie układać nóżki w literke W. Nie sluzy to jednak prawidlowemu rozwojowi, a nie kazdy pediatria czy ortopeda uczula. Poczytaj w necie, bo sporo o tym :-)”
Młoda mama bardzo dobrze wie, jak prawidłowo powinno trzymać dziecko nogi podczas siadu i szybko wytłumaczyła swoim obserwatorkom, dlaczego Jaś tak trzyma nóżki.
„wiem o tym i ćwiczymy to od samego początku… Ale mimo wszystko nadal się zdarzają takie sytuacje, sporadycznie ale się zdarzają 🙂. Pozdrawiam” – odpisała Ania
Ania powinna być zadowolona, że ma takie czujne obserwatorki na swoim profilu?