Anita i Adrian ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” popadli w kłopoty! Poprosili fanów o pomoc!

30 kwietnia 2019
Przez: : M.J

Anita i Adrian to para, którą kojarzy na pewno każdy fan programu Ślub od pierwszego wejrzenia. Wydawać by się mogło, że wszystko układa się po ich myśli. Niestety czasami są rzeczy, które nie są zależne od nas samych i tak właśnie było w ich przypadku. Musieli zwrócić się do swoich fanów o pomoc, a reakcja zaskoczyła nawet ich samych!

Ania i Adrian ze Ślubu od pierwszego wejrzenia

Anita z Adrianem poznali się w programie, w którym wzięli ślub kompletnie wcześniej się nie znając. Jednak szybko okazało się, że był to strzał w dziesiątkę, bo połączyło ich naprawdę silne uczucie w przeciwieństwie do innych uczestników show. Para zakochała się w sobie i postanowiła razem zamieszkać. I właśnie tu zaczęły się ich problemy!

Zobacz także: Anita i Adrian mieli kryzys. Pomógł im terapeuta.

Uczestniczka programu pochodzi z Krakowa, a jej partner z około 700 kilometrów oddalonego Szczecina. Na początku młoda para odwiedzała się w swoich miastach, jednak nadszedł czas na poważną decyzję, którą jest wspólne zamieszkanie. Tym bardziej, że niebawem na świecie pojawi się ich pierwsze dziecko!

Problemy Anity i Adriana ze Ślubu

Przyszli rodzice zdecydowali się zamieszkać w Szczecinie, nie oznacza to jednak całkowitej wyprowadzki Anity z Krakowa. Swoje duże mieszkanie zamieniła na mniejsze lokum, a wszystko po to, żeby wraz z mężem i dzieckiem mogła odwiedzać rodzinne strony bez wynajmowania hoteli.

Kiedy para miała wszystko zaplanowane, właścicielka mieszkania w Krakowie rozmyśliła się i zrezygnowała z wynajmu mieszkania młodej parze!

„Mieliśmy wszystko zaplanowane. […] Nie rozumiem w tym momencie ludzkich zachowań. Pani napisała wiadomość, że nie dojdzie do wynajmu. Cały dzień próbuję się do niej bezskutecznie dodzwonić, piszę SMS-y. Tak zwyczajnie jesteśmy w du**e. Staramy się znaleźć nowe mieszkanie. Małe, żebyśmy mogli tam trzymać swoje rzeczy i przyjechać na kilka dni” – komentował na Instastory Adrian.

Na pewno nie spodziewali się takiego rozwoju sytuacji, bo z pomocą przyszli ich fani. Szybko pomogli znaleźć przyszłym rodzicom odpowiednie lokum.

„Kochani! Naprawdę mamy ogromne szczęście! Dzięki waszemu zaangażowaniu i ogromnej pomocy udało nam się w 24 h znaleźć piękny kącik, do którego będziemy mogli przyjeżdżać i odwiedzać Kraków. W internecie można spotkać wiele nieprzyjemności i hejtu, ale jak widać moc życzliwości i pomocy również! Nawet ze zdwojoną siłą![…]” – możemy przeczytać na profilu Anity.

Myślicie, że za niedługo para pokaże nam, jak urządzili się w Krakowie?

Źródło: Instagram Anity Szydłowskiej

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej