Anna Matysiak i Stanisław Karpiel-Bułecka zdecydowali się na udział w popularnym tanecznym show Dance Dance Dance. Choć wielu fanów tego formatu mogło pomyśleć, że Ania i Staszek są dobrymi przyjaciółmi, to okazuje się, że znają się od niedawna. Jak w takim razie udało im się stworzyć tak zgrany taneczny duet? Zobaczcie, co zdradziła aktorka w rozmowie z naszym portalem.
Anna Matysiak jest aktorką filmową i teatralną. Swoje pierwsze kroki na ekranie stawiała w serialu Tancerze, w którym grała rolę różowowłosej Luizy w latach 2009-2010. To właśnie ta produkcja pozwoliła jej wypłynąć na szerokie wody polskiego show-biznesu i na stałe zagościć na ekranach naszych telewizorów. Kolejne głośne produkcje z udziałem Ani to m.in. Listy do M. (trzy części), czy Oszukane. 32-latkę doskonale znają również fani serialu Klan, w którym od 2014 roku aktorka wciela się w postać Anny Ramony Szymańskiej. Aktualnie Matysiak gra także w nowym serialu stacji Polsat Komisarz mama.
Tym razem Anna postanowiła jeszcze lepiej dać się poznać widzom. Zdecydowała się na udział w bardzo popularnym programie Telewizji Polskiej Dance Dance Dance. Choć trzecia edycja tanecznego show nie miała łatwego startu, to nie da się ukryć, że widzowie wyczekują kolejnych odcinków z udziałem swoich ulubionych gwiazd, które dają się poznać w całkowicie nowej odsłonie.
Ania w programie występuje w duecie ze Staszkiem Karpielem-Bułecką. Nie da się ukryć, że ta dwójka od samego początku podbiła serca widzów, którzy trzymają za nich kciuki. Jak się również okazuje, Ania i Staszek nie przyszli do programu jako zgrany duet. Wielu rzeczy o sobie dowiedzieli się podczas wspólnych treningów.
Jak w takim razie udaje im się stworzyć tak zgraną parę?
W rozmowie z naszym portalem Anna Matysiak zdradziła, że swojego tanecznego partnera poznała dopiero podczas castingu do programu Dance Dance Dance. Jak zaznaczyła, wraz ze Staszkiem byli sobie pisani i ciężko się z tym nie zgodzić, gdyż razem na scenie prezentują się fenomenalnie.
„Ze Staszkiem poznaliśmy się na castingu do DDD. To aż dziwne, że nie mieliśmy okazji poznać się wcześniej, bo mamy masę wspólnych znajomych, ale to właśnie tam poznaliśmy się i postanowiliśmy spróbować wziąć udział w programie razem. Braliśmy pod uwagę różne opcje i partnerów, ale chyba byliśmy sobie pisani (śmiech)” – powiedziała aktorka w rozmowie z Obcas.pl
Co więcej, Ania i Staszek są dla siebie nie tylko wsparciem, ale mają również wspólny cel, który dodaje im skrzydeł. Jak zdradziła aktorka, na zgrzyty i nieporozumienia nie mają po prostu czasu.
„Tworzymy tak zgrany duet, że to jest aż nieprawdopodobne. Zero spin i kłótni. Pomagamy sobie, jak możemy. Mam do Staszka ogromne zaufanie i nie boję się żadnej nawet najbardziej akrobatycznej figury, jaką mogliby nam wymyślić w tym programie. Stoimy za sobą murem i łatwo się nie poddamy. A do tego oboje mamy dusze sportowców, więc na próbach dążymy do wyznaczonego celu i nie mamy czasu na zgrzyty i nieporozumienia”.
Zobacz także: Anna i Staszek w finale Dance Dance Dance!
Trzymamy kciuki za dalszy udział Ani i Staszka w programie. Śmiało można powiedzieć, że „takich trzech jak ich dwóch, nie ma ani jednego“.
Źródło: Instagram Anny Matysiak
