Antek Królikowski płacił Joannie Opoździe za palenie marihuany! Tak chciał ratować ich małżeństwo…

10 marca 2023
Przez: : M.J

Nie milkną echa na temat Antoniego Królikowskiego, który narobił sobie kłopotów po tym, jak został zatrzymany przez policję. Z zeznań, które udostępnił na swoim profilu wynika, że będąc w małżeństwie z Joanną Opozdą poszedł na pewnie zastanawiający układ, aby ratować ich związek. Aktorka nie godziła się, aby Królikowski palił medyczną marihuanę, której była przeciwniczką.

Zatrzymanie i zarzuty dla Antoniego Królikowskiego

Nie tak dawno media obiegła informacja o zatrzymaniu Antoniego Królikowskiego przez policję. Choć badanie alkomatem nie wykazało, że był pod wpływem alkoholu, to w jego krwi wykryto środki odurzające, którymi było THC.

Od samego początku aktor tłumaczył, że zażywa medyczną marihuanę ze względu na swoją chorobę. Przypomnijmy, że podczas programu Przez Atlantyk, którego jednym z uczestników był właśnie Królikowski wyznał, że od lat cierpi na stwardnienie rozsiane. Medyczna marihuana ma mu pomóc w złagodzeniu objawów choroby.

ZOBACZ TAKŻE: Antek Królikowski usłyszał zarzuty i wydał oświadczenie! Grozi mu więzienie!

Jednak tłumaczenia aktora zdały się na nic, ponieważ prokuratura postawiła Królikowskiemu zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków. Za ten czyn może mu grozić nawet kara pozbawienie wolności. Jednak to nie koniec rewelacji z życia aktor i jego byłej już małżonki. Jak się okazuje, Królikowski i Opozda zawarli pakt, który miał uratować ich małżeństwo.

Pakt Królikowskiego i Opozdy

34-latek na swoim profilu w mediach społecznościowych nie tylko opublikował oświadczenie dotyczące postawionych mu zarzutów, ale także pokazał treść zeznań, w których wspomniał o Joannie Opoździe. Jak czytamy, za każdorazowe wykrycie w jego organizmie THC miał płacić żonie 15 tysięcy złotych. Zgodził się na taki układ, gdyż aktorka była przeciwniczką tego typu substancji, a Królikowski chciał ratować ich związek z uwagi na dziecko.

Do lutego 2022 roku leczenie marihuaną było dla mnie bardzo utrudnione, z uwagi na dezaprobatę mojej ówczesnej partnerki, która traktowała marihuanę tak samo, jak twarde narkotyki czy alkohol. W trosce o ratowanie małżeństwa z matką mojego dziecka podpisałem nawet oświadczenie, że za każdorazowe wykrycie THC w moim organizmie zapłacę 15 tysięcy zł, co też trzykrotnie uczyniłem. Dopiero po rozstaniu z moją ówczesną partnerką, w lutym 2022 roku wdrożyłem regularne i w pełni świadome leczenie marihuaną, co przełożyło się na zanik kolejnych codziennych dolegliwości układu nerwowego”- czytamy w udostępnionych przez aktora zeznaniach.

Antek Królikowski płacił Joannie Opoździe za palenie marihuany / fot. Instagram

Tym samym przez cały okres ich związku zapłacił Joannie Opoździe 45 tysięcy złotych.

Źródło: Instagram

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej