Arkadiusz Tańcula pokonał Ferrariego. “Władca Piekieł” jednogłośnie przegrał

3 września 2023
Przez: : B.Z

Arkadiusz Tańcula pokonał Ferrariego w walce wieczoru FAME MMA 19! To był main event, który jeszcze przed rozpoczęciem elektryzował wszystkich fanów freak fightów i nie tylko. Tańcula i Roślik mieli bardzo poważny i realny konflikt. Wszystko miało swoje zwieńczenie w oktagonie, ale choć decyzją sędziów jednogłośnie wygrał Arkadiusz Tańcula, wśród kibiców wyczuwalny jest niesmak. Buńczuczne zapowiedzi samozwańczego “Władcy Piekieł” znów się nie sprawdziły, nie pokazał on w trakcie walki nic szczególnego i sędziowie nie mogli ogłosić innego werdyktu.

Arkadiusz Tańcula pokonał Ferrariego. “Władca Piekieł” z jednogłośnie przegrał

To był jeden z najgłośniejszych main eventów FAME MMA w ostatnich miesiącach. Bardzo mocno skonfliktowani Arkadiusz Tańcula i Amadeusz “Ferrari” Roślik (zwany też “Władcą Piekieł”) dawali wielkie show na programach poprzedzających ich walkę. Gdy jednak doszło do tego długo wyczekiwanego wydarzenia, wielu kibiców mogło poczuć niemały zawód. Wbrew zapowiedziom, walka odbywała się w dość leniwym tempie. Tańcula skutecznie punktował swojego rywala i zdobywał przewagę dzięki dobrej grze parterowej. Z kolei jedynym argumentem “Ferrariego” były tak zwane “wiatraki” – mocne, obszerne ciosy, rzucane w kierunku przeciwnika nieco na oślep.

W ostatnich dniach obaj panowie poróżnili się przede wszystkim o sprawy prywatne. Amadeusz “Ferrari” opublikował w sieci mocny film, na którym wyciągnął “brudy” związane z dawnymi związkami i nałogami Tańculi. Atmosfera była bardzo gęsta, ale nie przełożyło się to na zapowiadaną wojnę w oktagonie. Ostatecznie po pojedynku stoczonym na pełnym, 3-rundowym dystansie, zwycięstwo zdecydowanie zasłużenie zgarnął Arkadiusz Tańcula – a wszystko ku wielkiemu niezadowoleniu “Władcy Piekieł”.

ZOBACZ TAKŻE: Sebastian Fabijański znokautowany w 47 sekund. Wynieśli go na noszach, fatalny widok [WIDEO]

“Z dużej chmury mały deszcz” – tak kibice opisują main event FAME MMA 19. Będzie rewanżowe starcie Tańculi z Ferrarim? Zawodnicy znowu się spięli już po walce

Tak jak wcześniej wspomniano, walka nie zachwyciła. Mimo zapowiedzi, była dość senna i zabrakło w niej odważnych ataków czy to z jednej, czy z drugiej strony. Co jednak interesujące, zawodnicy znów starli się już po pojedynku – podczas udzielania wywiadów. Nieco bardziej złośliwi zauważyli, że wykazali tam większą energię niż w oktagonie. Co więcej, pojawiła się propozycja walki rewanżowej. Można jednak odnieść wrażenie, że po tym co kibice zobaczyli na FAME MMA 19, takie wydarzenie nie będzie cieszyć się zbyt dużą popularnością…

źródło: Twitter; foto: Twitter

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej