W jedynym z wywiadów, którego udzieliła czytelniczka 4 edycji programu, zdradziła, czy rozwinie swoją medialną karierę. Asia ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” wykorzysta chwile sławy?
Chociaż inni uczestnicy „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, są w stałym kontakcie z fanami, a niektórzy zakładają nawet swoje kanały na YouTube, Asia stara się jednak trzymać w cieniu. Dlaczego?
Kilka tygodni temu widzowie stacji TVN7 oglądać mogli finał czwartego sezonu „Ślubu od pierwszego wejrzenia”, w którym jak zwykle poznaliśmy trzy pary, które miały szanse stworzyć związki. Uczestnicy poznali się w dniu swojego ślubu i mieli miesiąc, aby podjąć decyzję, czy chcą być razem. Spośród trzech par aż dwie zdecydowały się pozostać małżeństwem, a co więcej Oliwia i Łukasz doczekali się już nawet synka.
Asia i Adam jako jedyne z małżeństw poznanych w ostatnim sezonie nie przerwało, a wszystko za sprawą decyzji mężczyzny. Adam nie chciał konturować relacji z Asią, a jego postawa spotkała się ze sporym hejtem ze strony widzów.
Joanna jako jedna z nielicznych przez cały okres trwania eksperymentu miała zablokowane swoje profile w mediach społecznościowych. Dopiero po zakończeniu emisji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” jej profil stał się aktywny, a już teraz Instagram byłej partnerki Adama obserwuje aż 112 tys. obserwatorów.
Czy Joanna pójdzie w ślady koleżanek i kolegów z planu i będzie jej coraz więcej w polskim show-biznesie? Zarówno Oliwia oraz Łukasz, jak i Agnieszka oraz Wojtek poza Instagramem zdecydowali się także prowadzić swoje kanały na YouTubie.
W jednym z ostatnich wywiadów, którego udzieliła Joanna portalowi Party, kobieta zapytana została, czy myślała o kontynuowaniu swojej medialnej kariery.
„Nie (…) nie czuje się w tym dobra, jakby może tez nie mam dobrego pomysłu, jakby to zrobić nie ukrywając, a z drugiej strony wiadomo, to wymaga systematyczności, a u mnie nie zawsze z tym jest dobrze, także nie myślałam o tym w żaden sposób.”
Żałujecie?
