Basia Kurdej-Szatan zalała się łzami podczas panelu na Pol’and’Rock Festival. Wrócił temat Straży Granicznej…

7 sierpnia 2022
Przez: : M.S.

Podczas festiwalu Pol’andRock, Barbara Kurdej-Szatan wzięła udział w panelu dyskusyjnym ASP. Jedno z pytań, które padło z widowni, rozkleiło aktorkę. Teraz gwiazda skomentowała na swoim Instagramie wczorajsze wydarzenie.

Kurdej-Szatan o Straży Granicznej

Barbara Kurdej-Szatan w listopadzie ubiegłego roku opublikowała na swoim profilu na Instagramie nagranie z granicy polsko-białoruskiej i opatrzyła je mocnym wpisem, w którym nazwała straż graniczną maszynami bez mózgu. Jej post spotkał się z ogromną krytyką. Mimo, że przeprosiła za swoje słowa, została oskarżona o znieważenie funkcjonariuszy. W konsekwencji tego, Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP w serialu M jak Miłość oraz pożegnała się ze współpracą z siecią Play.

Basia przez wiele miesięcy musiała mierzyć się z falą krytyki i hejtu. Aktorce wielokrotnie grożono śmiercią i przez ten cały czas żyła w strachu.

Na Kurdej-Szatan nadal spływają gorzkie słowa prawicy, na przykład Antoni Macierewicz w ostatnim czasie powiedział :

Ta pani stworzyła antypolski wzór działania.”

Kurdej-Szatan na Pol’and’Rock

Jednak aktorka może liczyć na wsparcie wielu organizacji. 6 sierpnia Basia została zaproszona na festiwal Pol’and’Rock, który odbywa się na lotnisku pd Czaplinkiem. Podczas panelu dyskusyjnego w namiocie Akadami sztuk Przepięknych, osoba z publiczności zwróciła się do publiczności i zadała pytanie Kurdej-Szatan dotyczące sytuacji na granicy polsko-białoruskiej:

 “Chciałem podziękować i pogratulować wszystkim żołnierzom, którzy stoją dziś na granicy z Białorusią. Ja też jestem żołnierzem. Kiedy my tam rano biegamy z tymi uchodźcami, ty śpisz albo pijesz kawę, jesteś w knajpie. Dlaczego tak?”

Basia Kurdej-Szatan szybko odpowiedziała:

“Powiem tak. W prawie europejskim jest zapisane, że zadań, które są niezgodne z prawem, żołnierz nie musi wykonywać. Ja straciłam niejedną pracę za to, co powiedziałam. Rozumiem, że oni boją się o swoją pracę, ale pushbacki są nielegalne”

Aktorka dodała, że wie, iż dla żołnierzy praca na granicy jest traumatyczna i dlatego założyła dla nich telefon wsparcia:

Wiem, że dla tych żołnierzy będą to wieloletnie traumy. Założyłam dla nich telefon zaufania. Trzymam za nich kciuki. Nie pojmuję zła i nie rozumiem, dlaczego niektórzy zmuszają tych żołnierzy do robienia takich strasznych rzeczy. 

Aktorka nie wytrzymała emocji oi zalała się łzami. Wtedy publiczność dodała otuchy Basi owacjami na stojąco.

Po tych wydarzeniach Kurdej-Szatan zamieściła na swoim profilu wpis, w którym podziękowała za wsparcie:

“Dziękuję Ewie Raczyńskiej i wszystkim przybyłym na rozmowę! Dziękuję za wszystkie trudne i ważne pytania, ta rozmowa była potrzebna. Przed wejściem na scenę zżerał mnie stres (ale dowiedziałam się, że każdego rozmówcę zżera, nie byłam zatem sama 🙂 ) Publiczność jest ogromna i wnikliwa. Nie ma tam ściemy. I za to dziękuję! Właśnie takie rozmowy są wartościowe! Trudne, ale wartościowe. Nie spodziewałam się, że będzie mnie to kosztowało tyle emocji… Dziękuję za każdy uśmiech, żart, przytulaski pod sceną, wsparcie, dobrą energię🙏🏼❤️ jesteście the best!💪🏼❤️✌🏼”

Źródło: YouTube, Instagram Basi Kurdej-Szatan

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej