Nie milkną echa na temat Beaty Kozidrak, która miała ponieść karę za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Wydawało się, że sytuacja jest jasna, ponieważ wokalistka zespołu Bajm przyznała się do popełnionego czynu. Jednak jak się okazuje, gwiazda odwołała się od wyroku. Jak donoszą media, to zasądzone prace społeczne miały o tym zadecydować.
Na początku września w mediach głośnym echem odbił się rajd ulicami Warszawy Beaty Kozidrak (wokalistka zgodziła się na podawanie nazwiska). Wówczas piosenkarka została zatrzymana przez policję, a w wydychanym powietrzu miała 2 promile alkoholu. Artystka przyznała się do popełnionego czynu. Niedługo później na swoim profilu w mediach społecznościowych wystosowała oświadczenie, w którym przeprosiła wszystkich za tak nieodpowiedzialne zachowanie.
Zobacz także: Beata Kozidrak wydała oświadczenie po rajdzie ulicami Warszawy!
Pod koniec października do mokotowskiego sądu trafił akt oskarżenia, w którym wokalistce zarzucono “umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym”. Niedługo później piosenkarka usłyszała wyrok. Wokalistka zespołu Bajm dostała zakaz prowadzenia pojazdów przez 5 lat. Dodatkowo musiała wpłacić 10 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonych oraz Pomocy Postpenitencjarnej, oraz wykonać prace społeczne w wymiarze 20 godzin przez 6 miesięcy.
Zobacz także: Wojewódzki ostro skomentował wyczyn Beaty Kozidrak!
Jak się okazuje, nie tylko prokuratura złożyła odwołanie od tego wyroku, gdyż uznała, że jest zbyt łagodny. Jeden z portali podaje, że piosenkarka również odwołała się od zasądzonej kary.
Jak nieoficjalnie donosi Super Express, który skontaktował się z sądem, aby dowiedzieć się jakie prace społeczne będzie wykonywała wokalistka dowiedział się iż, Kozidrak złożyła odwołanie od wyroku.
“W odpowiedzi na pytanie nadesłane drogą elektroniczną w dniu 12 listopada 2021 r. informuję, iż w związku z wniesionym sprzeciwem wyrok nakazowy wydany w sprawie utracił moc, w związku z tym nie podlega wykonaniu”- czytamy w SE.
Tym samym wszystko wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec procesu gwiazdy.
Źródło: Akpa/ Super Express / Instagram Beaty Kozidrak
