Rafał Brzozowski przeżywa obecnie ciężki czas. Choć został wybrany na kolejnego reprezentanta naszego kraju podczas Eurowizji 2021 musi zmierzyć się z bardzo niepochlebnymi komentarzami, które kierowane są w jego stronę. Zobaczcie, co ma do powiedzenia. Brzozowski nie wytrzymał medialnej nagonki związanej z Eurowizją!
Eurowizja 2021 jeszcze się nie zaczęła a w naszym kraju trwa wielka dyskusja dotycząca reprezentanta – Rafała Brzozowskiego. O kandydaturze mężczyzny było głośno od dłuższego czasu. Informacja ta potwierdziła się w piątkowym wydaniu „Pytanie na Śniadanie”. Artysta wykona utwór „The ride”.
Wybór Brzozowskiego odbił się szerokim echem w mediach. Wiele osób nie zgadza się z tą decyzją twierdząc, że bardziej zasługuje na miejsce w konkursie Eurowizji Alicja Szemplińska. Inni natomiast twierdzą, że piosenka Brzozowskiego jest za słaba i nie odniesie na Eurowizji wyczekiwanego sukcesu.
Zobaczcie także: Wybór Brzozowskiego jako reprezentanta Polski na Eurowizji 2021 to nie przypadek!
W sieci można czytać wiele komentarzy, niezadowolonych internautów. Pod jednym z nich, Rafał postanowił zabrać głos. Komentujący ostro potraktował Brzozowskiego:
„Jest mi tak niezmiernie najzwyczajniej przykro, że zostałeś wybrany. Uwielbiam ten konkurs i wszystko, co dzieje się przed nim ale z takim wykonawcą i piosenką swojego kraju, po prostu się nie da. Rafał w kraju stanowi swoisty mem, nikt nie bierze go już na poważnie oraz jest całkowicie pochłonięty przez TVP. Piosenka jest miałka i na siłę nowoczesna i w stylu zachodu, co wyszło tragicznie naprawdę. Masakra 😣”
Artysta odpowiadając wykazał się wielką klasą, prosząc o danie szansy i wstrzymanie się do tej pory z negatywnymi opiniami:
„dzięki za Twoją opinię, ale proszę dać mi szansę zaprezentować się na żywo i wtedy ocenić 🙂 piosenka ma moc, a ja dam z siebie maksa! mam nadzieję, że przekonam Cię jeszcze do niej 🙂 Pozdrawiam!”
To nie wszystko, artysta postanowił odnieść się również do wszechobecnej krytyki na swoim Instagramie. Rafał na wstępie podziękował za wsparcie, a następnie ponownie zwrócił się z prośbą o to, by za wcześnie nie oceniać jego utworu i kandydatury, dając mu szansę:
„Wszystkim tym, którzy trzymają za mnie kciuki, chciałbym serdecznie podziękować. Za wszystkie przychylne komentarze i miłe słowa. Jesteście fantastyczni i czuje duże wsparcie od przyjaciół, od rodziny, od znajomych i od Was. Tym, którzy nie chcą dowierzać jeszcze, poczekajcie do występu, dajcie trochę szansę, bo cały czas szlifuję swoją formę, do tego, żeby zrobić po prostu The ride, czyli jazdę po listach przebojów i po eurowizyjnej scenie (…)”
A Wy, wierzycie w sukces Rafała Brzozowskiego podczas Eurowizji 2021?
Źródło: Instagram
