Reprezentacja Polski nie zdołała zdobyć bezpośredniego awansu do finałów mistrzostw Europy 2024 z grupy eliminacyjnej. Mimo tego, polska drużyna nadal ma szansę na udział w turnieju finałowym poprzez przejście przez baraże. Regulamin dodatkowych meczów kwalifikacyjnych na Euro 2024 został ustalony, otwierając drużynom kolejną drogę do europejskich boisk.
W minionym roku reprezentacja Polski walczyła w eliminacjach grupy E o szansę na uczestnictwo w Euro 2024. Pomimo bycia faworytem do zajęcia pierwszego miejsca, biało-czerwoni rozpoczęli zmagania od porażki w Pradze z Czechami 1:3. Niestety, to było dopiero początkiem kłopotów. W kolejnym spotkaniu w Kiszynowie Polacy doznali szokującej porażki z Mołdawią 2:3, mimo prowadzenia dwoma bramkami do przerwy. Kolejne nieudane starcia, w tym porażka z Albanią 0:2, jeszcze bardziej utrudniły drogę do awansu. Mimo to, szansa na uczestnictwo w turnieju finałowym nie była jeszcze stracona.
Warto podkreślić, że utrzymanie się w 2022 roku w najwyższej dywizji (A) Ligi Narodów otworzyło Polsce nowe drzwi. Drużyny, które nie zdołały awansować z grupy eliminacyjnej, miały zagwarantowany udział w barażach.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski został “Żugajką”? Pytanie na konferencji zaskoczyło polskiego napastnika
Awans do Euro 2024 zdobyły bezpośrednio zwycięskie i wicemistrzowskie drużyny z dziesięciu grup eliminacyjnych, oraz gospodarz turnieju. Pozostałe trzy miejsca miały zostać obsadzone poprzez baraże, które miały odbyć się w marcu 2024 roku.
W listopadzie ogłoszono skład drużyn biorących udział w barażach o mistrzostwa Europy. Dwanaście zespołów walczyło o trzy wolne miejsca na Euro 2024. Reprezentacja Polski uniknęła potencjalnych rywali takich jak: Chorwacja czy Włochy, trafiając do tzw. ścieżki A.
Zgodnie z zasadami, zwycięzcy każdej ze ścieżek zapewnią sobie awans do turnieju finałowego. Każdy zespół musi wygrać dwa spotkania, a w przypadku braku rozstrzygnięcia po 90 minutach, zostaną rozegrane dogrywki, a nawet rzuty karne.
Polska drużyna, prowadzona przez Michała Probierza, zmierzy się w półfinale ścieżki A z Estonią. Mecz odbędzie się na PGE Narodowym w czwartek 21 marca o godzinie 20:45. Zwycięzca tego pojedynku zmierzy się z jednym z zespołów Walii i Finlandii, a ewentualne spotkanie odbędzie się we wtorek 26 marca.
Jeśli Polacy zdołają zdobyć awans do Euro 2024, czeka ich trudna walka w grupie D mistrzostw, gdzie będą rywalizować z Holandią, Austrią i Francją. Oczywiście, przed zdobyciem tego awansu, drużynę czekają jeszcze trudne wyzwania na drodze przez baraże.
Źródło: sport.tvp.pl / Instagram
