„M jak miłość”: Oświeciński i Szomańska nie chcieli odchodzić z serialu! Wiemy, dlaczego uśmiercono Marzenkę i Andrzejka…

3 grudnia 2021
Przez: : M.J

Informacja na temat uśmiercenia jednych z najbardziej lubianych bohaterów serialu M jak miłość zasmuciła widzów. Jak się jednak okazuje, to nie Tomasz Oświeciński i Olga Szomańska podjęli decyzję o zakończeniu swojej przygody z Emką. Dlaczego uśmiercono Marzenkę i Andrzejka?

Oświeciński i Szomańska odeszli z M jak miłość

Ostatni raz na ekranach naszych telewizorów Andrzeja i Marzenę Lisieckich widzowie zobaczyli w 1618 odcinku serialu. Produkcja zdecydowała się na uśmiercenie bohaterów w wypadku samochodowym, który spowodował pijany Jaszewski. Nie da się ukryć, że widzowie przeżyli niemały szok dowiadując się, że jedna z najbardziej lubianych par w serialu już więcej się w nim nie pojawi.

Zobacz także: Wiemy, jak będzie wyglądał pogrzeb Marzenki i Andrzejka!

Nie da się ukryć, że bardzo często to sami aktorzy decydują, kiedy chcą zakończyć swoją przygodę z daną produkcją. Jednak jak się okazuj, w przypadku Oświecińskiego i Szomańskiej było inaczej. To produkcja serialu zdecydowała, że warto zakończyć ich wątek, aby wzrosła oglądalność.

Oświeciński i Szomańska.
To koniec wątku Andrzeja i Marzeny w M jak miłość.

Andrzejka i Marzenkę uśmiercono dla oglądalności

Olga Szomańska w rozmowie z portalem Plejada jasno zaznaczyła, że sama nie zdecydowałaby się na odejście z M jak miłość:

“Myślę, że pewnie nie zdecydowałabym się sama na rozstanie z serialem, ale na szczęście nie ja podejmuję takie decyzje, a czasem potrzeba w życiu zmiany, żeby otworzyły się nowe drzwi “

Również Tomasz Oświeciński nie ukrywa, że decyzja nie należała do niego:

“Usłyszałem, że śmierć w serialu podnosi oglądalność”

Zobacz także: Tomasz Oświeciński wyznał bolesną prawdę o odejściu z M jak miłość!

Już wcześniej na portalu światseriali.pl pojawiały się doniesienia, że ten zabieg produkcji miał podnieść oglądalność serialu.

“By utrzymać wielomilionową widownię przed telewizorami, od czasu do czasu potrzebny jest zabieg dramaturgiczny, który wstrząśnie fanami. Musimy dostarczać naszym widzom całego spektrum elektryzujących emocji”

Nie da się ukryć, że ostatnio w M jak miłość sporo się dzieje. Z serialem nie tylko pożegnali się Oświeciński i Szomańska, ale również Paweł Deląg. Natomiast Julia Wróblewska i Ilona Janyst zdecydowały się na przerwę od grania w Emce. Szerokim echem w mediach odbiło się również wyrzucenie z M jak miłość Basi Kurdej-Szatan.

Fani nie ukrywają, że tak drastyczne zakończenie wątku bohaterów ich zasmuciło:

“Dlaczego? Przecież mogli wyjechać po prostu. 🖤”

“Coście zrobili… Ten serial schodzi na dno”

“Szkoda szkoda. Trzeba było ich do Australii wysłać albo gdzieś indziej”.

Zobacz także: Basia Kurdej-Szatan wyrzucona z M jak miłość. Kurski zabrał głos

Też żałujecie, że już więcej nie zobaczymy w M jak miłość Lisieckich?

Źródło: Plejada / światseriali.pl / Instagram M jak miłość

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej