Po sylwestrowym spontanicznym wejściu na estradę Dody i Rodowicz podczas występu Beaty Kozidrak nie milkną komentarze widzów. Teraz na swoim Instagramie Doda tłumaczy wtargnięcie na scenę. Czyżby za dużo wypiła? Zobaczcie jej wpis!
NA ten wieczór z pewnością czekało wielu widzów. Z powodu pandemii wszystkie koncerty artystów zostały odwołane zatem sylwestrowy występy polskich muzyków były okazją do posłuchania swoich idoli. Jedną z gwiazd “Sylwestrowej Mocy Przebojów” w Polsacie była Doda, na której występ czekało wielu jej fanów. Gwiazda miała dwa wejścia podczas każdego z nich wyglądało olśniewająco. Piosenkarka zaprezentowała swoje największe przeboje i jak zwykle oczarowała powalającym wyglądem. Kolejną gwiazdą była Maryla Rodowicz i chociaż na kilka dni przed imprezą piosenkarka poinformowała swoich fanów, że sylwestra spędza w domu, jednak ostatecznie pojawiła się na scenie w studio podczas “Sylwestrowej Mocy Przebojów”. Wielu widzów czekało również na występ innej wielkiej gwiazdy polskiej estrady- Beatę Kozidrak. Na chwilę przed północą na scenie pojawiła się wokalistka Bajm. Jednak jej występ przerwało wejście na estradę Dody i Rodowicz!
Przypomnijmy, gdy wokalistka Bajm śpiewała jeden ze swoich największych przebojów „Ta sama chwila” na scenę weszły spontaniczne Doda i Rodowicz. Obie panie początkowo nieśmiało wtórowały Beacie na końcu sceny. Po chwili jednak dołączyły do piosenkarki wywołując tym gestem jej ogromne wzruszenie. Kozidrak przestała śpiewać i zaczęła przytulać swoje koleżanki po fachu. Później wszystkie trzy, ze łzami w oczach, kontynuowały występ. Chociaż wydawać by się mogło, że wejście Dody i Rodowicz jest zaaranżowane, to jednak Dorota na swoim InstaStory pokazała kulisy tego pomysłu, który okazał się totalnie spontaniczny.
Zobacz: Doda i Rodowicz wtargnęły na scenę podczas występu Kozidrak! Piosenkarka przestała śpiewać!
Na następny dzień do zaistniałej sytuacji postanowił odnieść się Doda. Zamieściła na swoim profilu wpis, w którym wyznała, że nie żałuje tego, co zrobiła i zapewniła, że nie była pod wypływam alkoholu. Przy okazji wyznała, że od 20 lat po raz pierwszy spędziła sylwestra bez kszty alkoholu.
“I mogą gadac co chcą ale spontaniczność w życiu jest najważniejsza. Nie wymuszona i obliczona na efekt ale taka , którą niektórzy mają szczęście być posiadaczami od dziecka. I będziecie czasem za nią obrywać , i będziecie czasem przez nią tracić …..ale koniec końców tylko wariaci są coś warci😛i dla takich chwil warto żyć 💜ps : TO BYŁ MÓJ PIERWSZY OD 20 lat sylwester gdzie nie wypiłam kropli alkoholu ( kiedyś przyjdzie czas, ze Wam powiem czemu ,obiecuje 😘). Tym bardziej umierałam ze śmiechu pod nosem kiedy wyciągnęłam na na scenę moją @mary_la_la mówiąc : chodż! Idziemy ,pewnie i tak wszyscy uznają że jesteśmy już pijane jak coś pójdzie nie tak😂 ALE WYSZŁO NAJLEPIEJ @beatakozidrak 🙌🏼dzięki dziewczyny 💜 SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU”