Sukcesy Dody w życiu zawodowym nie zawsze szły w parze ze szczęściem w życiu osobistym. Ostatnio się to jednak zmieniło i Rabczewska jest szczęśliwą mężatką, a jej wybrankiem został Emil Stępień. I pomimo tego, że układa swoje życiu u boku naprawdę kochającego ją partnera to nadal odczuwa skutki związku z Emilem H.! Doda ostatnio trafiła do szpitala! Co było przyczyną? Zobaczcie!
Bez wątpienia był to jeden z gorszych weekendów dla piosenkarki. Doda znalazła się w szpitalu po tym, jak była cała roztrzęsiona i omal nie straciła przytomności. Wszystko wskazuje na to, że powodem jej nagłego osłabienia jest batalia sądowa, którą wciąż toczy z Emilem H., a co jakiś czas na światło dzienne wychodzą nowe fakty.
Zobacz także: Doda rozwodzi się! Dodała wpis!
Wokalistka wciąż musi zmagać się ze stresem i spotykać się na sali sądowej już ze swoim byłym partnerem Emilem H. Ledwo zakończy się jeden proces, a za chwilę musi pojawić się już na kolejnym, z czego na pewno nie jest zadowolona. Teraz najnowsze doniesienia mówią, że jedna z rozpraw sądowych mogła być prowadzana nieuczciwie! Podczas jednej z nich, prowadzonej przeciwko Dodzie i jej mężowi, w sprawie nękania Emila H., Rabczewska najwyraźniej nie wytrzymała tego i znalazła się w szpitalu.
W sobotę już z domu nagrała filmik i zamieściła go na swoim profilu w mediach społecznościowych.
“Nie wiem, co mam mówić… Nie wiem, co mam sobie powiedzieć… Jestem roztrzęsiona… To jest bez sensu to nagrywanie, po prostu przeczytajcie sobie… “– mówiła piosenkarka ze łzami w oczach.
“Jestem tak roztrzęsiona. Nie wiem, czy kiedykolwiek dojdę do siebie po tym “– skomentowała na InstaStories.
Następnie zamieściła wpis, w którym wyraźnie oburzona, wyraziła swoje zdanie na temat szczegółów procesu.
O całej sprawie jako pierwszy poinformował portal Życiestolicy.com.pl. I właśnie autorowi artykułu, na temat jej batalii sądowej z byłym partnerem, nie zapomniała podziękować Doda.
“Łukasz Pawelski dziękuję Panu! Co prawda wczoraj po przeczytaniu wylądowałam w szpitalu, ale najważniejsze, że są dziennikarze, którzy nie boją się pisać prawdy! Mam nadzieję, że będę mogła kiedyś panu podziękować osobiście”.
Na jej Instagramie pojawił się również mocny wpis, w którym Dorota wymienia ile dobrego zrobiła do tej pory, a teraz nie może nigdzie znaleźć wsparcia!
Cały tekst możecie przeczytać TUTAJ.
Źródło: Instagram Dody
