Dominika Tajner ma koronawirusa – opowiedziała o przebiegu choroby!

27 października 2020
Przez: : MC

Dominika Tajner ma koronawirusa! Opowiedziała, jak wyglądały u niej objawy choroby oraz emocjach towarzyszących podczas poznania wyniku testu. W jakim jest teraz stanie i jak się czuje?

Szalejąca i stale rozprzestrzeniająca się pandemia koronawirusa wciąż nie daje za wygraną. Ilość osób zakażonych stale rośnie, a co za tym idzie – maleje ilość wolnych łóżek w szpitalach jak i respiratorów. Sytuacja niestety w dalszym ciągu nie ulega poprawie. Co kilka dni padają kolejne rekordy zakażeń w Polsce. Warto przypomnieć, że do tej pory potwierdzono ponad 43,5 mln przypadków na całym świecie, z czego aż 1,1 mln to ofiary śmiertelne. W Polsce natomiast Covid-19 potwierdzono u 280 229 osób, w tym 4 615 to zgony.

Choroba coraz częściej pojawia się również w świecie show-biznesu. Z koronawirusem zmierzyć się musieli m.in. Radosław Majdan, Dorota Gardias, Anna Kalczyńska, Rafał Maserak, Sylwia Lipka, Anna Skura czy Dominika Tajner. 

Zobacz także: Szelągowska ma koronawirusa. Nie uwierzycie, gdzie się zaraziła!

Dominika Tajner ma koronawirusa – opowiedziała o przebiegu choroby!

Dominika Tajner jest byłą, czwartą żoną znanego muzyka i wokalisty zespołu Ich Troje – Michała Wiśniewskiego. Para rozwiodła się pod koniec września 2019 roku, a ich rozstanie było niezwykle głośne oraz szeroko komentowane w mediach. Ponadto Dominikę mogliśmy obserwować w kilku programach telewizyjnych takich jak Agent – Gwiazdy”, „The Story Of My Life – Historia naszego życia” czy „Taniec z Gwiazdami”. Obecnie tworzy udany związek z jednym z warszawskich biznesmenów.

W poniedziałek okazało się, że Dominika Tajner ma koronawirusa. Na swoim Instagramie zamieściła wymowną grafikę, a następnie w rozmowie z Jastrząb Post opowiedziała o przebiegu choroby.

“Od ponad tygodnia siedzę w domu. Na początku zauważyłam, że kiepsko się czuję, miałam okropny, suchy kaszel, wszystko mnie bolało. Towarzyszyła mi także podwyższona temperatura, która dochodziła do 38 stopni. Od razu czułam, że coś jest nie tak. Postanowiłam zrobić test. Stałam w kolejce ponad półtorej godziny, przede mną blisko 150 osób. Gdy dzień później otrzymałam wynik, nogi się pode mną ugięły. Zaczęłam się dusić ze stresu, że wynik okazał się pozytywny” – wyznała.

“Najdziwniejszym uczuciem była dla mnie utrata węchu i smaku. Na szczęście mam silny organizm i z większością objawów, jak kaszel czy podwyższona temperatura, poradziłam sobie dość szybko dzięki lekom” – dodała.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej