Dorota Szelągowska szczerze o związku z Adamem Sztabą: “zaczęło się tam dziać zło”!

6 sierpnia 2020
Przez: : MC

Dorota Szelągowska szczerze opowiedziała o związku z Adamem Sztabą. Wyznała co było powodem ich rozstania i dlaczego po 11 latach związku para zdecydowała się na ślub.

Dorota Szelągowska jest polską prezenterką telewizyjną, która znana jest z prowadzeniu programów dotyczących remontów i wystroju wnętrz. Dorota szybko zdobyła serca telewidzów nie tylko swoim poczuciem humoru, ale także praktycznymi i nietuzinkowymi rozwiązaniami podczas organizacji mieszkania. Swoje pomysły prezentowała w takich programach jak “Weekendowe metamorfozy Doroty”, “Domowe rewolucje” czy “Polowanie na mieszkanie”.

Zobacz także: Dorota Szelągowska w stroju kąpielowym i bez makijażu! Taki widok to rzadkość!

Dorota Szelągowska szczerze o związku z Adamem Sztabą

Dorota jest podwójną rozwódką. Z pierwszego małżeństwa ma syna Antoniego, który urodził się w 2001 roku. Z kolejnego związku ma córkę Wandę (ur. 2018).

Szelągowska udzieliła wywiadu Agacie Młynarskiej. Podczas rozmowy kobiety poruszyły temat byłych związków. Wówczas Dorota zdobyła się na szczerość i zdradziła szczegóły związku z Adamem Sztabą. Warto wspomnieć, że para po 11 latach związku postanowiła się pobrać. Dorota i Adam wzięli ślub w 2013 roku, jednak dwa lata później rozstali się. Mężczyzna zaraz po rozstaniu związał się ze swoją menadżerką, z którą co ciekawe, stworzył szczęśliwą rodzinę.

Dorota wyznała, że z perspektywy czasu uważa, że ślub w ich przypadku był zbędny.

“Byliśmy bardzo różni i nasze drogi po prostu się rozeszły. Prawdopodobnie zupełnie niepotrzebnie wzięliśmy ślub. Wszyscy nam mówili: jedenaście lat bycia razem, a Wy bierzecie ślub. Jest coś takiego, że nie podejmujesz tych decyzji wcześniej, a potem próbujesz tym coś ratować. Myślę, że w tej chwili ma super dopasowaną do siebie żonę i jest bardzo szczęśliwy. Absolutnie mogę ci powiedzieć, że był superważnym mężczyzną w moim życiu” – wyznała.

Co ciekawe, mimo tego jak zakończył się związek Doroty, kobieta wciąż ciepło wspomina i wypowiada się o swoim byłym partnerze:

“Każdy mój związek był pełen miłości i dobra. To, że w którymś momencie zaczęło się tam dziać zło albo przestaliśmy się zgadzać, to nic nie zmienia. Mam w sobie system bardzo mocnego pielęgnowania wspomnień i to, że w tej chwili jakiś człowiek jest dla mnie obcym człowiekiem, bo tak się dzieje, to nie znaczy, że tamten człowiek, z tamtych lat jest skreślony” – dodała.

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej