Natalia Janoszek po raz pierwszy zabrała głos po głośnej aferze z nią i Krzysztofem Stanowskim w rolach głównych. Jak sama przyznała, ma za sobą ciężkie chwile. Zdecydowała się także na wstrząsające wyznanie.
Natalia Janoszek to zdecydowanie znana postać ze świata show-biznesu. Teraz powróciła do mediów, aby podzielić się trudnymi doświadczeniami związanymi z kontrowersyjnym materiałem. Jej karierą zajął się dziennikarz Krzysztof Stanowski. W wyniku tego materiału, w którym analizowano jej karierę w Bollywood, Natalia stała się celem licznych ataków i kontrowersji.
Kilka miesięcy temu wybuchł skandal, gdy Stanowski podjął się przyjrzenia bollywoodzkiej ścieżce kariery Natalii Janoszek. Jego ustalenia sugerowały, że jej osiągnięcia były przekoloryzowane, a sama aktorka miała rzekomo posługiwać się kłamstwami, które uczyniły ją gwiazdą.
Konflikt między Stanowskim a Janoszek wstrząsnął rodzimym show-biznesem, skłaniając celebrytkę do tymczasowego wycofania się z przestrzeni publicznej.
ZOBACZ TAKŻE: “Królowa przetrwania”: Nowe reality-show z Janoszek i innymi celebrytkami. Będzie hit?
Po dłuższej nieobecności Janoszek postanowiła powrócić i w końcu odnieść się do materiału Stanowskiego. W rozmowie z serwisem “Jastrząb Post” opowiedziała o traumie, jaką przeżyła po materiale Stanowskiego, nazywając go “oprawcą”. Janoszek przyznała, że z powodu ataków i hejtu musiała zdecydować się na ograniczenie swojej obecności w sieci.
Podczas wywiadu podkreśliła, że musiała zadbać o swoje zdrowie psychiczne, ponieważ stała się obiektem agresji, otrzymując groźby śmierci, tysiące obraźliwych wiadomości, a nawet jej rodzina była narażona na ataki. Janoszek wyznała, że bała się o swoje życie, co skłoniło ją do podjęcia decyzji o tymczasowym wycofaniu się z przestrzeni mediów społecznościowych.
“Ja musiałam zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Stałam się przedmiotem ataków, życzeń śmierci, dostawałam tysiące wiadomości, moja rodzina dostawała wiadomości. Bałam się o swoje życie, więc to był jeden z powodów. A drugi powód był taki, że nie jestem osobą, która się przerzuca w internecie. Nigdy taka nie byłam”
Celebrytka ujawniła, że jedynym wyjściem z trudnej sytuacji było skierowanie sprawy na drogę sądową. To posunięcie dolało tylko oliwy do ognia, ponieważ jej „oprawca” nie spodziewał się, że Janoszek podejmie kroki prawne.
Natalia nie ukrywała, że ostatnie miesiące były dla niej niezwykle trudne, pomimo braku konkretnej winy. Hejt, który spadł na nią po materiale Stanowskiego, doprowadził nawet do myśli samobójczych.
“Myślę, że tego, co spotkało mnie w ostatnich miesiącach, wiele osób nie byłoby w stanie przeżyć. I nadal jest mi ciężko, ale stwierdziłam, że albo ja o siebie zawalczę, albo dam się zniszczyć. Nie będę ukrywać, że miałam myśli samobójcze. Nadal jest mi ciężko, bo jednak to jest 12 lat mojej pracy, które ktoś sobie tak po prostu wziął, żeby zrobić sobie na mnie fame”- wyjawiła Janoszek.
Mimo trudności postanowiła zawalczyć o siebie. Po wywiadzie nie musiała jednak zbyt długo czekać na odpowiedź Krzysztofa Stanowskiego. Dziennikarz ostro podsumował wywiad z nią w roli głównej.
“Ja też miałem myśli samobójcze, gdy słuchałem jej setnej zmyślonej historii. W myślach samobójczych mamy więc 8:8 i możemy iść do przodu bez tych ckliwych bzdur” -napisał w mocnych słowach Stanowski na swoim profilu.
Źródło: jastrzabpost.pl / swiatgwiazd.pl / Instagram / X
