Edyta Górniak o szczepionkach na koronawirusa – kontrowersji ciąg dalszy!

27 listopada 2020
Przez: : MC

Edyta Górniak wystąpiła w programie “Gość Wydarzeń” na antenie Polsatu i wypowiedziała się o szczepionkach na koronawirusa. W rozmowie wziął również udział dr Marek Posobkiewicz, były Główny Inspektor Sanitarny.

Wypowiedzi Edyty Górniak dotyczące pandemii koronawirusa budzą duże kontrowersje. Artystka całkiem niedawno poprowadziła na Instagramie 3-godzinnego live’a, który poświęciła swoim przemyśleniom. To właśnie wtedy powiedziała, że przed wirusem skutecznie chroni witamina C, D i oregano, Bill Gates przeprowadza selekcję ludzkości, a maseczki dzielą naród. Największe oburzenie wywołało jednak stwierdzenie, że w szpitalach leżą statyści. Po długiej i obszernej relacji Edyta miała zniknąć z Instagrama. Następnie artystka stwierdziła, że jej słowa zostały zmanipulowane i wyjęte z kontekstu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz TUTAJ.

Edyta Górniak o szczepionkach na koronawirusa

Edyta Górniak pojawiła się w ostatnim odcinku programu “Gość Wydarzeń” emitowanym na Polsacie. Jej kontrrozmówcą był były Główny Inspektor Sanitarny, dr Marek Posobkiewicz, a temat dotyczył m.in. szczepionek. Warto wspomnieć, że Posobkiewicz był jedną z pierwszych osób, które publicznie skrytykowały pandemiczne wywody piosenkarki. Po ponownym wytłumaczeniu się Edyty ze statystów w szpitalach powiedziała, że pandemii nie ma.

“Jeśli 99% osób na świecie jest zdrowych, to ja bym poddała do dyskusji to, że mamy do czynienia z pandemią. (…) Po drugie, zakładanie tego, że umrze dużo osób, jest negatywny podejściem.(…) W tym roku ten stres został pomnożony do maksimum i dlatego tak mocno chorujemy. To, że nikt nas nie chroni pod względem psychologicznym, to jest katastrofa. Jesteśmy świadkami rozpadu świata. A te statystki powodują, że ludzie faktycznie mogą przyjąć to za prawdę” – powiedziała.

Edyta Górniak wypowiedziała się również o szczepionkach, których jak wiadomo, jest przeciwniczką. Piosenkarka zaznaczyła, że nie są znane powikłania po szczepieniach, dlatego nie zgodzi się, aby ktoś wszczepiał w jej ciało niezbadaną substancję. Zapowiedziała także, że uciekając przed szczepionką może nawet… wyprowadzić się z kraju.

“Ja nie przyjmę takich szczepionek, dlatego że nikt nie daje mi gwarancji, czy przeżyję. Nie ma 100% pewności. Nie zmienię swojego stanowiska. Jeśli będę się musiała wyprowadzić z Polski, to to zrobię i zabiorę dziecko. Szkoda, bo mój syn jest wielkim patriotą, jest w szkole wojskowej. Ale nie zgodzę się na to, aby ktokolwiek aplikował coś w moje ciało, co jest niezbadane” – powiedziała Edyta.

Podzielacie zdanie Edyty?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

2 Comments

  1. Nati pisze:

    Zgadzam się z Edyta w każdej kwestii, jeśli te pudle i plotki nie przestaną kręcić afer wszedzie to zginą. Mam nadzieję że nie stracimy najpiękniejszego głosu w Polsce jaki ma Edyta Górniak. Kobieta mówi co myśli i ma do tego prawo.

  2. PiotrB pisze:

    Zgadzam się z Panią Edytą w 100 %.

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej