Edyta jest obecnie bardzo popularna nie tylko za sprawą swoich umiejętności tanecznych, również dzięki uczestnictwu w programach telewizyjnych, a także dzięki rolom serialowym w których sprawdza się od jakiegoś czasu. Ostatnio mogliśmy ją zobaczyć w roli jurorki programu „World of Dance Polska”. Ponieważ wizerunek tancerki w tym czasie niewiele się zmienił, dlatego też nie ma co się dziwić, że Edyta Herbuś w krótkich włosach wywołała poruszenie wśród fanów.
Ponieważ Edyta Herbuś jest tancerką od dziecka (jej dziecięcy taniec z Tomkiem Barańskim opisywaliśmy TUTAJ!), dlatego też nie dziwi fakt, że swoje początki przed kamerami miała w programie „Taniec z Gwiazdami”. Wystąpiła tam w roli trenerki gwiazd w dwóch edycjach show. Partnerując w 2005 roku najpierw Jakubowi Wesołowskiemu, a następnie rok później Marcinowi Mroczkowi. W konsekwencji tego wszystkiego Edyta stała się rozpoznawalna w show-biznesie, zyskując z roku na rok coraz większą rzeszę fanów Obecnie tancerka realizuje również swoje aktorskie ambicje, i z tym właśnie jest związany jej odmieniony wizerunek.
Jednak obserwując ostatnie zdjęcie na Instagramie, gdzie prezentuje się w siatce podtrzymującej włosy. Możemy przypuszczać, że Edyta Herbuś w krótkich włosach to raczej przemiana chwilowa tylko na potrzeby roli. Nie mniej jednak nowy image wywołał nie małe poruszenie.
„Zawsze pociągała mnie francuska nonszalancja i niewymuszony seksapil stylowych Francuzek Wygląda na to, że będę miała okazje zasmakować go osobiście. Co powiecie na taką odsłonę kobiecości? Nowa rola, oto Luiza. – tak napisała pod zdjęciem.
Fani w swoich uwagach byli podzieleni, nie wszystkim Edyta Herbuś w krótkich włosach przypadła do gustu. Wiele osób uznało że taka fryzura dodała Edycie lat. Zobaczcie komentarze niektórych.
„Oj nie… zdecydowanie więcej lat…”
„Przybyło Pani lat ale jest w tym coś zmysłowego i pięknego….”
„Ja tam wole, naturalną, dziewczęcą Edzie.”
„Prawda, Francuzki bardzo eleganckie, jestem teraz w Frejus i nie mogę się na patrzeć na nie.”
„Piękne ujęcie!”
„Fatalnie.”
„Wygląda Pani jak Elizabeth Taylor!”
A wam jak się podoba Edyta w takim wydaniu?
