Ela Błaszyńska to finalistka jubileuszowej 10. edycji programu MasterChef. Nie da się ukryć, że kobieta od początku pojawiała się w roli faworytki zwłaszcza w komentarzach internautów. Zanim stanie do rywalizacji o najwyższe miejsce na podium, sprawdźmy, co wiadomo na jej temat!
Wszyscy fani programu MasterChef mieli okazję dowiedzieć się z pierwszych odcinków z udziałem Eli, że ma 25 lat. Wiadomo również, że pochodzi z Krakowa. Jednakże, jej codzienne zdecydowanie nie jest związane z gotowaniem. Mianowicie, Elżbieta konserwatorem sztuki.
Okazuje się, że największe wsparcie w realizowaniu swojej pasji, dziewczyna ma w babci. W jednym z odcinków wyjawiła, że babcia będzie w dużym szoku, że jej ukochana wnuczka dostała się do programu MasterChef, lecz na pewno pęknie z dumy.
25-latka z Krakowa gotując czuje się jak ryba w wodzie. Co więcej, prowadzi nawet swój własny blog. Jej dewiza to gotuj zdrowo i pysznie.
Zobacz także: Kim jest Mariusz Kisiel z MasterChef 10?
Telewidzowie mają okazję oglądać już 10., a więc jubileuszową edycję programu MasterChef. Ze względu na wysoki poziom umiejętności uczestników oraz sympatię, jaką zdobyli, niewątpliwie to jedna z najlepiej oglądających się edycji.
Elżbieta Błaszyńska zakwalifikowała się do finałowej czwórki uczestników, którzy już 5 grudnia zmierzą się ze sobą w wielkim finale. Nie da się ukryć, że 25-latka nie raz już udowodniła, że stać ją na wiele.
Bez dwóch zdań dużym sukcesem dla Eli jest samo dotarcie do finału. Jednakże, nagroda główna to 100 tysięcy złotych, kontrakt na wydanie książki kucharskiej oraz tytuł MasterChefa. Jak oceniacie jej szanse na wygraną?
Uczestniczka 10. edycji MasterChef prowadzi swój profil na Instagramie pod nazwą @jakugotowac. Na chwilę obecną, jej aktywność śledzi tam ponad 2,5 tysiąca użytkowników tego serwisu.
