Ewa Bilan-Stoch w mistrzowski sposób odpowiedziała na krytykę, która spadała na nią po sobotniej 86. Gali Mistrzów Sportu. Nie da się ukryć, że swoją kreacją zrobiła wokół własnej osoby sporo zamieszania, niemniej jednak jej komentarz w tej sprawie jest mistrzowski! Zobaczcie!
W sobotę, 9 stycznia po raz kolejny poznaliśmy najlepszego sportowca w naszym kraju. Oczywiście, jak można było się spodziewać pierwsze miejsce w plebiscycie Teletygodnia zajął Robert Lewandowski. Tuż za nim na podium znalazła się Iga Świątek, a trzecie miejsce należało do naszego Złotego Orła, Kamila Stocha.
Jak to bywa podczas takich wydarzeń ogromną uwagę mediów skupiają kreacje pań. W tym roku głośno było na temat sukienki Anny Lewandowskiej i jej okazałego dekoltu.
Uwadze mediów nie mogła umknąć stylizacja Ewy Bilan-Stoch, która tego wieczoru odebrała statuetkę za swojego męża, który wówczas brał udział w konkursach w Titisee-Neustad. Małżonka skoczka na ten wieczór wybrała błękitną, błyszcząca sukienkę, do której dopasowała srebrne szpilki i torebkę. Niemniej jednak największą uwagę przykuła korona, która znalazła się na głowie małżonki Kamila Stocha. Wiele osób stwierdziło, że jej stylizacja była wzorowana Elsą z bajki „Kraina Lodu”. Sama Ewa zaznaczyła, że pomysł na kreację zasugerował jej mąż, który od zawsze powtarzał jej, że jest podobna do właśnie tej postaci z bajki.
Zobaczcie: Ewa Bilan-Stoch ujawniła, skąd pomysł na stylizację z Gali Mistrzów. Kto się spodziewał?
A jak Ewa Bilan-Stoch zareagowała na krytykę, która pojawiła się po Gali Mistrzów Sportu? Zobaczcie!
Portal Plotek postanowił skontaktować się osobiście z Ewą i zapytać, jak przyjęła krytykę, która również pojawiła się w sieci. Trzeba przyznać, że odpowiedź małżonki Kamila Stocha jest mistrzowska:
„Bardzo się cieszę, że w dość nudnym pod względem liczby uroczystości, pandemicznym czasie, mogłam rozbawić grono osób i robiąc tak niewiele, poruszyć internet. Mam nadzieję, że nikomu nie sprawiłam przykrości, zakładając to, w czym świetnie się czułam. Tymczasem „korony”, które tworzę, sprzedają się jak nigdy wcześniej”– mówiła w rozmowie z portalem Plotek.pl
Jak przystało na małżonkę naszego mistrza jej odpowiedź również musiała być mistrzowska!
Zgadzacie się z nami? Jak oceniacie tę stylizację Ewy Bilan-Stoch?
