Ewa Drzyzga karierę przepłaciła zdrowiem: “Biorę na siebie zbyt wiele ludzkich emocji”!

4 września 2020
Przez: : MC

Ewa Drzyzga karierę przepłaciła zdrowiem! W szczerej rozmowie wyznała, że brała na siebie zdecydowanie za dużo pracy. W połączeniu z wychowaniem dwójki dzieci skutkowało problemami z kręgosłupem.

Ewa Drzyzga urodziła się 1 grudnia 1967 roku w Krakowie. Swoją karierę medialną rozpoczęła już w 1990 roku, kiedy odbywała staż do Polskiego Radia w Krakowie. Później rozpoczęła pracę w RMF FM, gdzie przygotowywała i prowadziła poranne serwisy informacyjne, m.in. “Radio Muzyka Fakty”. Była także prezenterką w TVP. Ewa przez 16 lat (do 2016 roku) prowadziła talk-show “Rozmowy w toku”. Program ten przyniósł jej ogromną sławę i uznanie, ale także zyskał sympatię całej rzeszy telewidzów. Ewa za prowadzenie programu została nagrodzona Wiktorem w kategorii Osobowość telewizyjna, trzema Telekamerami oraz Złotą Telekamerą. Ponadto Drzyzga od 3 lat prowadzi medyczny program pt. “36,6°C”.

Ostatnio o Ewie ponownie zrobiło się głośno, ponieważ w duecie z Agnieszką Woźniak-Starak są nowymi prowadzącymi “Dzień Dobry TVN”! Ich debiut odbędzie się 14 września 2020.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak poprowadzi „Dzień Dobry TVN”!

Ewa prywatnie jest byłą żoną Andrzeja Roszaka. Później związała się z dziennikarzem Marcinem Borowskim, z którym wzięła ślub. Wspólnie wychowują dwójkę swoich synów: Stanisława (ur. 2004) i Ignacego (ur. 2006)

Ewa Drzyzga karierę przepłaciła zdrowiem

Ewa Drzyzga w szczerej rozmowie wyznała, że poświęcenie się pracy i przeżywanie tak silnych emocji, a przede wszystkim stresu przez tyle lat odbiło się na jej zdrowiu. Dziennikarka zaczęła mieć problemy z kręgosłupem. Ewa godziła pracę z ciążą i wychowaniem dziecka. Niedługo później na świecie pojawił się jej drugi syn. Jak relacjonuje:

“Nawet gdy byliśmy w domu, ja ślęczałam przy komputerze. I nie chodzi o godziny, które poświęcałam pracy, ale o zaangażowanie w nią. (…) Kiedy urodził się Staszek, nie spałam jedenaście miesięcy, a gdy pojawił się Ignacy, drugie tyle.”

Okazuje się, że Ewa w pełni poświęciła się “Rozmowom w toku”. Program ten wiązał się z silnymi emocjami, które niestety mają ogromny wpływ na zdrowie. Kiedy dziennikarka udała się do rehabilitanta usłyszała, że bierze na siebie zbyt dużo pracy, a ból jest tego efektem.

“Tyle że jej nie chodziło o to, że zasuwam za dużo godzin. Tylko że biorę na siebie zbyt wiele ludzkich emocji” – zdradziła Ewa w rozmowie z “Twoim Stylem”.

W 2016 roku zakończono produkcję “Rozmów w toku”. Wtedy Ewa zajęła się prowadzeniem “36,6°C”, jednak tym razem nie pozwoliła sobie na takie zaangażowanie i narażanie swojego zdrowia.

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej