Festiwal w Wenecji 2020: Odważny dekolt Ostaszewskiej i zjawiskowa Rosati! Co to była za noc!

8 września 2020
Przez: : M.J

Po raz 77. odbył się jeden z najbardziej prestiżowych festiwali filmowych. Podczas prezentacji polskiego filmu “Śniegu nigdy już nie będzie” na czerwonym dywanie nie mogło zabraknąć polskiej ekipy. Weronika Rosati, Maja Ostaszewska i Małgorzata Szumowska stanęły na wysokości zadania i olśniły swoimi kreacjami! Zobaczcie! Festiwal w Wenecji 2020!

W tym roku wiele wydarzeń stało pod znakiem zapytania. Mogłoby się wydawać, że ze względu na panującą pandemię koronawirusa nie dojdzie do skutku jeden z najgłośniejszych festiwali filmowych, jednak nic bardziej mylnego. Po raz 77. wszystko zostało zorganizowane z ogromnym rozmachem i dzięki wprowadzeniu wielu środków ostrożności znowu mogliśmy podziwiać światowe gwiazdy na czerwonym dywanie w Wenecji.

O statuetkę Złotego Lwa walczy 18 filmów z całego świata w tym polska produkcja “Śniegu już nie będzie” w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta. Nie da się również ukryć, że same gwiazdy stanęły na wysokości zadania i zaprezentowały się w zjawiskowych kreacjach.

Weronika Rosati, Maja Ostaszewska i Małgorzata Szumowska zaprezentowały się w przepięknych stylizacjach, a biały garnitur Mai Ostaszewskiej bez wątpienia zwracał uwagę! Zobaczcie!

Festiwal w Wenecji 2020: Odważny dekolt Ostaszewskiej i zjawiskowa Rosati!

Na czerwonym dywanie podczas prezentacji filmu, Weronika zaprezentowała się w podkreślającej figurę sukience z wizerunkiem Marilyn Monroe. Natomiast Maja Ostaszewska postawiła na biały, prosty garnitur z dużym dekoltem. Pensjonarski look Szumowskiej również zwracał na siebie uwagę.

Jednak to kreacje, które aktorki wybrały na poniedziałkowy wieczór, bez wątpienia zwracają na siebie uwagę. Weronika zdecydowała się na białą, długą sukienkę, którą śmiało mogłaby założyć na Oscary. Na jej profilu nie brakuje zdjęć z tego wydarzenia, które bez wątpienia zapamięta na długo.

Maja Ostaszewska tym razem na czerwonym dywanie zaprezentowała się w czerni. Trzeba przyznać, że w czarnej sukience od Macieja Zienia aktorka wyglądała zjawiskowo.

Małgorzata Szumowska wieczorem zaprezentowała się w srebrnej kreacji i lśniła na czerwonym dywanie.

Jak się okazuje, w tym roku większość gwiazd postawiła na czarne kreacje. A niekwestionowaną królową czerwonego dywanu była Cate Blanchett, której każda stylizacja robiła ogromne wrażenie.

Na czerwonym dywanie pojawiła się również narzeczona Cristiano Ronaldo w blado-różowej kreacji z wysokim rozcięciem.

Która kreacja pań podoba Wam się najbardziej?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej