Bogusia Bibi Brzezińska, finalistka programu Hotel Paradise 3 całkiem niedawno rozstała się z Simonem, którego poznała w reality show. Czy mimo zakończonej relacji jest gotowa na nową miłość?
Na początku czerwca miał miejsce finał 3. edycji randkowego reality show Hotel Paradise. Program podobnie jak w poprzednich sezonach zgromadził przed telewizorami mnóstwo widzów, którzy ochoczo śledzili losy uczestników. Przypomnijmy, że w ostatnim odcinku programu znalazły się dwie finałowe pary: Bibi i Simon oraz Basia i Krystian, którzy zwyciężyli program.
Zobacz także: Luiza skomentowała rozpad związku Bibi i Simona
Zobacz także: Bibi i Simon wrócili do siebie?
Bibi swoim udziałem w programie zyskała pokaźne grono fanów, którzy nawet po zakończeniu show śledzili i śledzą jej życie po dziś dzień. Ogromna ilość widzów mocno kibicowała jej relacji z Simonem. Zarówno Bogusia jak i Simon opowiadali o swoim związku niemalże w samych superlatywach i co więcej, ochoczo zdradzali swoje wspólne plany na przyszłość. W związku z tym nikt nie przypuszczał, że ich relacja chyli się ku końcowi. Pod koniec czerwca Simon poinformował, że ich miłość to już przeszłość.
Informacja dotycząca rozstania Bibi i Simona poruszała mnóstwo osób. Wielu z nich wierzyło bowiem, że ich relacja jest silna i ma szansę na przyszłość.
Od rozstania minęło kilka tygodni. Czy Bibi jest gotowa na miłość? A może jej serce jest już zajęte? Swoje sekrety dotyczące relacji z mężczyznami zdradziła w rozmowie z serwisem Party.pl.
“Ja mam zawsze serducho otwarte i uważam, że jeśli miłość mam w środku to też miłość przyciągamy i prawdziwych ludzi. Ja też cały czas pracuję nad tym, żeby tak było, żeby tych ludzi wokół mnie było coraz więcej serdecznych, otwartych, bezinteresownych, ale na ten moment nie szukam nikogo” – powiedziała Bogusia w rozmowie z reporterką serwisu Party.pl.
Spodziewaliście się takiej odpowiedzi?
źródło: party.pl, Instagram Bibi.bogusia.brzezinska
