Krystian Ferretti w jednym z wywiadów zdradził historię kota, który od samego początku towarzyszy uczestnikom trzeciej edycji programu Hotel Paradise. Okazuje się, że Kisiel tak naprawdę nazywa się zupełnie inaczej, a co więcej na Zanzibarze należał do Polaków! Poznajcie jego historię!
Pod koniec lutego 2021 roku swoją premierę miał pierwszy odcinek trzeciej edycji randkowego reality-show. Produkcja tym razem z Bali przeniosła się na rajski Zanzibar, gdzie w hotelu położonym nad brzegiem oceanu zamieszkało kilkunastu śmiałków, aby przeżyć przygodę życia, znaleźć miłość i wygrać 100 tysięcy złotych.
Już od samego początku wraz z uczestnikami w hotelu zamieszkał czworonożny futrzak, który w niemal każdym odcinku programu jest mistrzem drugiego planu. Co więcej, kot nie tylko pojawia się na oficjalnym profilu na Instagramie Hotelu Paradise, ale również sam dorobił się własnego konta w mediach społecznościowych. Jego profil obserwuje już ponad 7 tysięcy internautów!
Jaka jest historia zwierzaka, któremu uczestnicy trzeciej edycji dali na imię Kisiel? Zobaczcie, co na ten temat zdradził Krystian!
Krystian jakiś czas temu udzielił wywiadu portalowi Party.pl. To właśnie tam opowiedział o swoich wrażeniach po powrocie z Zanzibaru. Nie mogło zabraknąć pytania odnośnie kota, który stał się gwiazdą w Polsce. Jak zaznaczył Ferretti, Kisiel tak naprawdę nazywa się zupełnie inaczej. Co więcej, jest kotem należącym do Polaków, którzy w Hotelu Paradise mieszkali przed nagrywaniem programu:
“Kot tak naprawdę nazywa się Kilimandżaro i jest kotem Polaków, którzy mieszkali w tym hotelu przed nami. Gdzieś im się tam zawieruszył i kiedy wrócili do Polski zobaczyli swojego kota w programie. Chcieli go z powrotem, ale nie wiem, czy ktoś go wysłał DHL-em. Został na czwartą edycję”– powiedział Krystian w wywiadzie dla Party.
Jak podkreślił, pupil stał się tak jakby twarzą programu, jednak nie wie, co stało się ze zwierzakiem po zakończonych zdjęciach do czwartej edycji. Jedno jest pewne, w kolejnym sezonie Kisiel ponownie pojawi się na ekranach naszych telewizorów i być może wtedy okaże się, jak potoczyły się jego losy.
“Kisiel został na czwartą edycję programu. Nie wiem, co się stało z nim po programie. My już żeśmy go podtuczyli, a podobno czwarta edycja dawała mu już wszystko”– powiedział z uśmiechem na koniec Krystian.
Zobacz także: Kiedy 4. edycja programu Hotel Paradise?
Jesteście ciekawi, jak potoczyły się losy Kisiela? Spodziewaliście się, że kot może zgromadzić na Instagramie tylu obserwatorów?
Źródło: Party / Instagram Kisiel Hotel Paradise