Grzegorz to jeden z nowych uczestników programu Hotel Paradise 6. Już na wstępie wzbudził zainteresowanie widzów swoją osobą. Niestety przez swoje zachowanie Grzegorz szybko został skrytykowany przez większość z nich. Co uważa o nim Klaudii El Dursi, która dobrze poznała go podczas kręcenia reality-show? Zobaczcie!
Za nami pierwsze odcinki programu Hotel Paradise 6. Poznaliśmy już grono singli, którzy zgłosili się do udziału w reality-show, w celu znalezienia miłości i przeżycia przygody życia. Choć są to dopiero pierwsze odcinki kilku z nich wzbudziło niemałe zainteresowanie widzów. Wśród nich wyróżnia się między innymi Grzegorz Głuszcz, choć pierwsze ujęcia w programie nie postawiły go w zbyt dobrym świetle.
W pierwszym odcinku Grzegorz chciał zachęcić koleżankę, by ta poplywała z nim w basenie. Użył wobec niej mało eleganckiego komentarza:
„Chodź! Siedzisz i zamulasz na krzesełku. Spalisz trochę kalorii, przyda ci się” – zaczepiał Szahirę.
Mężczyzna uderzył w słaby punkt Szahiry, która już na wstępie przyznała, że choć sporo schudła nadal ma opory by prezentować się w stroju kąpielowym, gdyż ma kompleksy na punkcie swojego ciała.
ZOBACZ TAKŻE: Hotel Paradise 6: Grzegorz obraził jedną z uczestniczek. Widzowie już mają go dosyć „Defekt na starcie”
ZOBACZ TAKŻE: Hotel Paradise 6: Igor schudł aż 50 kilogramów. Zobaczcie, jak wyglądał przed totalną metamorfozą
W sieci wybuchła prawdziwa burza, w której internauci nie zostawili na Grzegorzu suchej nitki. Wiele osób wzięło pod lupę jego władczy charakter i narcystyczne usposobienie. Zachowanie Grzegorza postanowiła skomentować również Klaudii El Dursi. Gospodyni programu Hotel Paradise oceniła zachowanie mężczyzny, apelując do widzów, by Ci dali mu czas i byli wobec niego trochę bardziej wyrozumiali. W rozmowie z Party przyznała:
“Grzesiu, zwrócił uwagę nie tylko widzów, ale naszą też, jak tylko wszedł do naszego hotelu był na językach każdego i widzę, że teraz po emisji odcinków to się nie zmieniło. Grzesiu, jest wyjątkowo barwną postacią i gwarantuje, że będzie jeszcze ciekawiej. Nie czytałam tych komentarzy, uważam, że musi się teraz zmagać z dużą krytyką. Ja apeluję, żeby mieć do tego duży dystans. On po prostu palnął coś niefortunnie, bo pewnie chodzi o te słowa będąc w basenie (…). On nie powiedział dokładnie tego, że powinna zrzucić kilka kilogramów, tylko że się porusza, przyda Ci się czy coś takiego…Jestem przekonana, że nie miał nic złego na myśli. Po prostu sobie to bezwiednie palnął. I jeszcze dodatkowo okazał się to niefortunny punkt Szahiry. Ale pamiętajmy, oni są naprawdę zestresowani, chcą się pokazać z jak najlepszej strony, czasami im to nie wychodzi, tak jak w tym przypadku, więc dajmy Grzesiowi szansę.”
A Wy, co uważacie?
Źródło: Party, Instagram
