Monika i Mikołaj są uczestnikami najnowszej edycji Hotel Paradise. W programie na chwilę obecną parę łączy wyłącznie relacja przyjacielska, ale internauci podejrzewają, że zmieniło się to po powrocie do Polski. Prowadząca Hotel Paradise wyraźnie zasugerowała, czy Monikę i Mikołaja może łączyć coś więcej.
Wielkimi krokami zbliża się finał najnowszej edycji Hotel Paradise. Już niedługo fani reality-show dowiedzą się, które dwie pary znajdą się w finale. Ostatecznie to pozostali uczestnicy, którzy wcześniej odpadli z Rajskiego Hotelu, zdecydują, do kogo trafi nagroda główna, lecz o tym, jak podzielona zostanie kwota, zdecyduje lojalność samych uczestników.
Właśnie rozpoczął się finałowy tydzień w Hotelu Paradise. Uczestnicy maja tylko kilka dni, aby walczyć o udział w finale. Która para wygra? Dowiemy się już w najbliższy piątek 18 listopada.
O tym, jak ostatecznie potoczyły się losy uczestników Hotel Paradise, widzowie dowiedzą się dopiero po emisji finałowego odcinka. Do tego czasu uczestnicy, mimo iż aktywnie prowadzą swoje profile w mediach społecznościowych i nie raz podkręcają atmosferę wokół swojego udziału w reality-show, nie mogą zdradzać szczegółów.
Zobacz także: Klaudia El Dursi pozuje z ciążowym brzuszkiem! ”Urocza piłeczka”
Monika i Mikołaj od pewnego czasu tworzą parę w programie. Zdaniem większości widzów dziewczyna daje wyraźne sygnały, że jest zainteresowana swoim partnerem, jednak Miki nie ukrywa, że traktuje ich relację wyłącznie na stopie przyjacielskiej.
Czy Monika i Mikołaj stworzyli jednak parę po programie? Klaudia El Dursi, która jest prowadzącą Hotel Paradise, w rozmowie z Party.pl podkreśliła, że mimo iż zna prawdę, nie może jej jeszcze wyznać, jednak na zapytanie reporterki, czy musi być „efekt wow” na początku, Klaudia przytaknęła, że faktycznie tak jest.
„I tego się trzymajmy”- powiedziała zagadkowo El Dursi
Słowa Klaudia mogą zatem sugerować, że Monika i Mikołaj nadal się tylko przyjaźnią.
źródło: TVN/Instagram/Party