Kornelia Rajnerowicz, która wzięła udział w siódmej odsłonie programu Hotel Paradise, przeszła sporą metamorfozę. Nie uszło to uwadze obserwatorów jej profilu na Instagramie, którzy zasypali Kori mnóstwem komplementów. Nie da się ukryć, że dziewczyna od jakiegoś czasu mierzyła się z nieprzychylnymi komentarzami dotyczącymi wyglądu jej sylwetki.
7. edycja lubianego reality-show zagościła na naszych ekranach 28 sierpnia. Program jak zawsze przyciągnął rzeszę wiernych widzów, którzy z chęcią śledzą losy mieszkańców kolumbijskiej willi.
ZOBACZ TAKŻE: Wszystko na temat Kornelii z Hotel Paradise 7!
Jedną z uczestniczek, która od początku zameldowała się w Hotelu Paradise jest Kornelia Rajnerowicz, która lubi być nazywana przez swoich przyjaciół Kori. Nie da się ukryć, że każdy uczestnik musi liczyć się z tym, że będzie oceniany przez widzów. Niestety, ale często opinie fanów Hotelu Paradise, które powinny dotyczyć zachowań uczestników w programie schodzą na inny temat i tak też było w przypadku Kori.
Kori od samego początku musi mierzyć się z negatywnymi wpisami, które dotyczą jej wyglądu i figury. W pewnym momencie zdecydowała się skomentować wpisy, które widzi na swój temat w sieci.
Wówczas podkreśliła, że nigdy nie była najszczuplejszą osobą i zapewne nigdy nią nie będzie, jednak dobrze się czuje w swoim ciele. Nie da się ukryć, że nie powinno to być w ogóle tematem publicznej dyskusji.
“Nie wiem, dlaczego nadal w tych czasach pojawia się bodyshaming? Mam 176 cm wzrostu i bardzo kobiece kształty z dużym biustem i pośladkami — nigdy nie byłam najszczuplejszą osobą w towarzystwie i zapewne nigdy nią nie będę. Wydaje mi się, że wyglądam tutaj dożo szczuplej niż w TV — choć zależy tam od momentu (mam problem z brzuchem od lat — na miejscu przyjmowałam dużą ilość probiotyków)”.
Następnie zadała obserwatorom swojego profili ważne pytania, na które od razu udzieliła odpowiedzi. Jak przyznała, wolałaby, aby widzowie zwracali uwagę na jej zachowanie niż wygląd w programie.
“Czy poszłabym do programu, gdzie chodzi się głównie w strojach plażowych, gdybym nie akceptowała swojego ciała? NIE. Czy czułam się gorsza od reszty dziewczyn w HP, ze względu na swoją sylwetkę? NIE. Czy bolą mnie komentarze na temat mojego wyglądu? NIE — tylko wolałabym, żebyście skupili się na tym, jaką osobą jestem, a nie na tym, jak wyglądam. To program o relacjach oraz osobowości, to nie „Top Model” – podkreśliła stanowczo.
Z biegiem emisji Hotelu Paradise na Instagramie Kori pojawia się coraz więcej zdjęć. Ostatnie z nich zwróciły nie tylko naszą uwagę, ale także wzrok obserwatorów profilu 22-latki. W komentarzach nie brakuje pozytywnych wpisów.
Kori, jak wszyscy jej koledzy z programu jest bardzo aktywna na swoim profilu w mediach społecznościowych. Choć przeważnie udziela tam informacji związanych z programem, to także raczy swoich fanów zdjęciami w modnych stylizacjach. Na jednej z fotografii wyraźnie widać, że sylwetka Kori znacznie się zmieniła po powrocie z Kolumbii, co nie uszło uwadze internautów.
W komentarzach pojawia się wiele pozytywnych wpisów odnośnie wyglądu 22-latki.
“Współczuję hejtu z powodu body shaming. Na pewno pisały to zazdrosne dziewczyny, ponieważ figurę masz idealną i zdrowo wyglądającą :)”
“Figura sztos”
“Uważam, że jesteś najładniejsza ze wszystkich uczestniczek”
Kori zabierając głos na temat “body shamingu” zdecydowanie pokazała, że ma zdrowe podejście do swojego ciała, które kocha takim, jakim jest. Na swoim Instagramie podziękowała także za wsparcie, które płynie do niej z każdej strony po tym, jak musiała zmierzyć się z okrutnym hejtem.
Musimy także podkreślić, że każda z dziewczyn biorących udział w Hotelu Paradise jest piękna na swój sposób.
Źródło: Instagram
