Wiktoria i Miłosz, choć mieli w programie Hotel Paradise swoje wzloty i upadki do kraju wrócili jako para. Jak się okazało, podczas wspólnej imprezy wszystkich uczestników ich relacja nie przetrwała próby czasu. Choć Miłosz i Wiktoria podali wówczas swoje powody, dlaczego tak się stało, teraz Wiktoria zdradziła, co tak naprawdę było powodem rozstania.
Wiktoria i Miłosz byli jedną z najsilniejszych par w programie Hotel Paradise. Początkowo jednak nie układało się między nimi najlepiej. Wika i Miłosz pokłócili się po jednej z imprez, kiedy Wiktoria bawiła się z Łukaszem. To zdenerwowało uczestnika, który wszedł w intrygę reszty ekipy, która na celu miała wyrzucić Wikę z hotelu.
Podczas najbliższego Rajskiego Rozdania Wika musiała zmierzyć się z Ohą, która również stanęła za Miłoszem. Decyzją mężczyzny to Wiktoria odpadła z programu, czego szybko zaczął żałować. Produkcja jednak sprawiła, że Wika na nowo pojawiła się w hotelu i od tego czasu związek tej dwójki szedł wyłącznie w dobrym kierunku.
Niestety Wika i Miłosz odpadli przed finałem. Z programu odeszli jednak jako para i kontynuowali swoją relację w kraju.
Zobacz także: Sonia Szklanowska o zachowaniu uczestników wobec Wiktorii
Wika jako jedyna z uczestniczek nie pojawiła się na wspólnej imprezie. Dowiedzieliśmy się wówczas również, że Wika i Miłosz nie są już parą jednak pozostają w przyjacielskich relacjach.
Zobacz także: Miłosz o rozstaniu z Wiktorią
Teraz uczestniczka programu Hotel Paradise zdradziła kulisy rozstania z Miłoszem. W trakcie rozmowy live ze swoimi fanami na Instagramie przyznała, że Miłosz parę dni przed imprezą nie odpowiadał na kontakt z jej strony, co przyczyniło się do ostatecznego rozstania:
“Dwa dni przed imprezą napisałam do Miłosza gdzie to jest, bo nie dostałam tej informacji. Miłosz mi nie odpisał przez cały dzień. Napisałam następnego dnia do Mateusza, bo wiedziałam, że jest z Miłoszem, widziałam na story. Napisałam do niego czy mógłby mi powiedzieć, gdzie to jest, bo Miłosz od wczoraj nie był w stanie mi odpisać i dopiero wtedy Miłosz w końcu mi odpisał. Ja już wtedy wiedziałam, że nie chce tam iść, bo jak nie odpisał mi od razu, to doszłam do wniosku, że mu w ogóle na mnie nie zależy.”
Wiktoria przyznała również, że już wcześniej czuła zdystansowanie swojego partnera, a następnie doszło między nimi do szczerej rozmowy, w której Miłosz również przyznał, że nie chce kontynuować ich związku:
“Też mi napisał, że chce być ze mną tylko kolegą ale to już później. Doszłam do wniosku, że nie będę wchodzić tam, gdzie mnie nie chcą.” – przyznała.
Według Wiktorii, Miłosz utrzymywał tę relację przez dłuższy czas ze względu na jej zły stan psychiczny.
Wierzyliście, że związek Wiki i Miłosza przetrwa?
Źródło: Instagram Wiktorii Gąsior, Hotelu Paradise
