Ilona Łepkowska zaniepokojona ciążą Małgorzaty Rozenek-Majdan

16 lutego 2020
Przez: : MC

Ilona Łepkowska wypowiedziała się na temat ciąży Małgorzaty Rozenek-Majdan. Scenarzystka nie ukrywa podziwu dla przyszłej mamy, z powodu angażowania się w tematykę in-vitro, z której skorzystała.

Ilona Łepkowska

Ilona Łepkowska urodziła się 11 lipca 1954 roku w Warszawie. Jest słynną polską scenarzystką filmową, serialową i pisarką, odpowiedzialną za takie produkcje jak: Klan, Barwy szczęścia, Na dobre i na złe czy M jak miłość.

Ilona Łepkowska o ciąży Rozenek-Majdan

Scenarzystka wyznała, że jest pełna podziwu dla przyszłej mamy, a ponadto imponuje jej decyzja oraz propagowanie zapłodnienia metodą in vitro. W rozmowie z reporterką serwisu Jastrząb Post powiedziała:

“To mi bardzo imponuje, że ona tak otwarcie mówi o tym, że urodziła dzieci dzięki metodzie in vitro, i że to dziecko, którego się spodziewa, też zostało poczęte w ten sposób. Uważam, że robi bardzo dużo dobrego dzięki temu, że w ten sposób wykorzystuje swoją popularność, żeby bronić tej metody, świadczyć sobą, swoim życiem i rodziną, że to jest metoda często jedyna.”

Łepkowska wypowiedziała się dodatkowo na temat poronienia Małgorzaty, o którym pisaliśmy TUTAJ. Poinformowała, że bardzo wzruszył ją wywiad, w którym Rozenek przyznała się do tragedii związanej z utratą bliźniaków. Scenarzystka relacjonuje:

Bardzo mnie wzruszyły jej opowieści, że mieli kilka prób z panem Radosławem, bo wyobrażam sobie, jakie to musiało być ciężkie. Tym bardziej, że ona prezentuje na co dzień twarz osoby spełnionej, radosnej i perfekcyjnej. Więc myślę, że to było szczególnie trudne. Życzę jej jak najlepiej.”

Zobacz także: Łepkowska o serialu Osiecka

In vitro

Warto również wspomnieć o przyszłej mamie, która jak najbardziej angażuje się w politykę związaną z in vitro. Małgorzata Rozenek-Majdan zabrała głos w sprawie refundowania sztucznego zapłodnienia. Ponadto, wydała również książkę pt. In vitro. Rozmowy intymne.

Małgosia w wywiadzie z Magdą Mołek podkreśliła również jak kosztowny jest zabieg:

“Kiedy wchodzę do kliniki leczenia niepłodności, muszę mieć załadowaną, i to bardzo mocno, kartę kredytową. 15 tysięcy to minimalna kwota jednej procedury i mówimy tu o jednej procedurze, nie diagnostyce. Badania są bardzo drogie.”

Życzymy Małgosi zdrowia, wytrwałości i szczęśliwego rozwiązania!

źródło: jastrzabpost.pl

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej