Jędrzejczak pokazała dzieci na okładce Vivy! Piękne zdjęcie olimpijki i jej dwóch pociech!

13 listopada 2019
Przez: : M.J

Nasza najlepsza polska pływaczka na początku września po raz drugi została mamą. Teraz wraz ze swoimi dwoma pociechami pojawiła się na okładce magazynu Viva, gdzie udzieliła szczerego wywiadu na temat macierzyństwa i zdradziła wiele szczegółów ze swojego życia! Zobaczcie! Jędrzejczak pokazała dzieci na okładce Vivy!

Otylia Jędrzejczak jest główną bohaterką listopadowego wydania magazynu Viva. Sportsmenka całkiem niedawno po raz drugi została mamą. Na świat przyszedł chłopczyk, któremu Otylia dała na imię Grześ. Przypomnijmy również, że nasza utytułowana pływaczka ma już 2,5-letnią córeczkę Marcelinę, która w końcu doczekała się rodzeństwa.

Otylia jest w szczęśliwym związku z byłym już koszykarzem Pawłem Przybyłą. Teraz światło dzienne ujrzała jej pierwsza autobiografia Otylia. Moja historia, w której pływaczka rozliczna się ze swoją przeszłością. Jak wiemy, olimpijka bardzo wiele przeszła w swoim życiu, a bez wątpienia najgorszym momentem był wypadek, w którym zginął jej brat, zobaczcie TUTAJ! Najwidoczniej przyszedł czas, aby do końca rozliczyć się z tymi przykrymi wydarzeniami i iść dalej naprzód, tym bardziej że teraz nasza olimpijka ma dla kogo się starać.

Jędrzejczak pokazała dzieci na okładce Vivy!

Otylia jak wyznała na łamach magazynu, była gotowa na założenie rodziny. Jedynym zmartwieniem była kwestia zamieszkania. Ona pochodzi z Warszawy, a jej ukochany z Krakowa. Niemniej jednak ciągłe życie na walizkach nauczyło ją, że dom jest tam, gdzie ludzie, których się kocha!

“Problemem początkowo było tylko, w którym mieście zamieszkamy, ponieważ ja miałam wszystko ułożone w Warszawie, a Paweł w Krakowie. Czas spokojnie pozwolił nam podjąć decyzję najlepszą dla rodziny. Choć ja, będąc nauczona życia na walizkach, nie przywiązuję się do jednego miejsca, bo wiem, że najważniejsze, by mieć obok siebie osoby, które kocham. A tak jest dzisiaj”

Teraz na okładce Vivy, Otylia pokazała swoje pociechy. Trzeba przyznać, że macierzyństwo wyraźnie jej służy. Wywiad, który znajdziemy z nią w magazynie, jest naprawdę bardzo szczerym wyznaniem, tak samo jak jej autobiografia!

Otylia w swoim życiu przeszła naprawdę wiele, a to, co możemy przeczytać w jej autobiografii na temat wypadku i ostatniego pożegnania ze swoim bratem rozrywa serce. Pomimo wielu przeszkód i tak traumatycznych przeżyć, potrafiła po raz kolejny zawalczyć!

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej